Sprawy zachodniej granicy i wyniku wyborów prezydenckich wiele łączy. Pokazują jak łatwo rozwibrować opinię publiczną i jakim zagrożeniem dla demokracji są platformy społecznościowe. Dlatego potrzebne są media (w tym publiczne), które muszą pracować na zaufanie.
Propozycję resortu zdrowia, by zakazać sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych można odbierać jako ograniczenie swobód obywatelskich. Ale Polacy ją akceptują. To dobry znak rosnącej świadomości, że alkohol w nadmiernych ilościach szkodzi. Nawet jeśli zyskuje budżet państwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas