Aktualizacja: 31.03.2018 23:10 Publikacja: 31.03.2018 11:02
Foto: Fotolia
PiS w zeszłym roku uchwalił przepisy, które dawały ministrowi sprawiedliwości nadzwyczajne uprawnienia do wymiany prezesów i wiceprezesów w sądach powszechnych. Tłumaczył to m.in. koniecznością jakościowej odmiany kadry kierowniczej w sądownictwie. Przez pół roku minister mógł ich odwoływać bez uzasadnienia. Wykorzystał swoje uprawnienie dość szeroko, dokonując wymiany prawie 200 prezesów i wiceprezesów, m.in. w większości warszawskich sądów.
Cieszy to, że – w przeciwieństwie do kampanii prezydenckiej – kandydaci do objęcia poszczególnych funkcji w samo...
Tego właśnie oczekuję od organów władzy publicznej w tym kraju. Działania, które pokazuje, że równość wobec praw...
W ramach deregulacji pojawiła się propozycja ujednolicenia stawek VAT. Na razie na produkty spożywcze. Ale dobre...
W przeddzień wyborów na Prezydenta RP trzeba tak wybrać władzę w warszawskiej adwokaturze, aby niezależność nasz...
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas