Aktualizacja: 01.02.2020 19:42 Publikacja: 01.02.2020 00:01
Foto: Fotorzepa, Michał Walczak
Zastanawiam się, czy nie należałoby zrewidować przepisów o uprawnieniach stron procesowych do decydowania o jawności bądź niejawności rozprawy karnej.
Mamy dwa rodzaje spraw, w których z mocy ustawy wyłączona jest jawność. Zgodnie z art. 359 kodeksu postępowania karnego niejawna jest rozprawa, która dotyczy wniosku prokuratora o umorzenie postępowania z powodu niepoczytalności sprawcy i zastosowanie środka zabezpieczającego (zazwyczaj umieszczenia sprawcy w szpitalu psychiatrycznym), a także w sprawach o pomówienie lub znieważenie. W tym jednak przypadku na wniosek pokrzywdzonego rozprawa odbywa się jawnie. Oznacza to, że w sprawach o pomówienie lub zniewagę –potocznie nazywanych przez prawników pyskówkami – sędzia nie będzie miał nic do powiedzenia o jawności lub niejawności. O tym decyduje oskarżyciel prywatny.
Obserwujemy nieakceptowalną praktykę gminnych organów podatkowych, polegającą na zlecaniu podmiotom świadczącym...
Konstytucja i kodeks wyborczy przesądzają, że uchwała o stwierdzeniu ważności wyborów ma charakter deklaratoryjn...
W praktycznym wymiarze, choć wiemy o wadliwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, niestety jej is...
Zakwestionowanie przez TSUE jednego z przepisów prawa farmaceutycznego to nie tylko ważny krok dla właścicieli a...
Prokurator generalny ma pełną świadomość błędów proceduralnych i instytucjonalnych w SN, a jednak nie jest gotów...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas