– To znaczy, że jeden rzeczoznawca wycenia grunt pod drogę porównując go z innymi transakcjami pod drogi i po tak ustalonej cenie grunt jest sprzedawany, a następnie inny rzeczoznawca określa wartość kolejnej nieruchomości wyłącznie w oparciu o tamtą umowę sprzedaży! To jakieś błędne koło! – skwitował.
Musiałam przyznać mu rację. Dlatego właśnie, ze względu na niejasności i różną interpretację przepisów zarówno przez rzeczoznawców majątkowych, jak i organy państwa, trwają obecnie zaawansowane już prace nad zmianą przepisów wykonawczych w zakresie wyceny gruntów pod drogi. Proponuje się całkowite odstąpienie od wyceny poprzez transakcje gruntów pod drogi i nakaz wyceny gruntu pod drogę poprzez wartość nieruchomości, z której ten grunt się zabiera, przy uwzględnieniu jej lokalizacji, przeznaczenia i innych walorów rynkowych. Wtedy będzie względna pewność, że odszkodowanie będzie współmierne do tego, co tak na prawdę tracimy. Prace nad nowym rozporządzeniem powinny się zakończyć w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
- Wracając do mojego odszkodowania – wtrącił Piotr - da się tu coś wywalczyć?
- Bardzo dobrze się stało, że pan do nas trafił i że przyszedł pan od razu jak tylko został pan poinformowany o odszkodowaniu. Przede wszystkich ważne jest dochowanie wszelkich terminów składania odwołań czy odpowiedzi i dopilnowanie tego. A poza tym, tak jak organ ma „swojego” rzeczoznawcę, tak pan, czyli strona poszkodowana, ma prawo do swojego doradcy. Im szybciej się za tę sprawę zabierzemy, tym szybciej będzie można ją zakończyć. Choć oczywiście z doradcy można skorzystać na każdym etapie postępowania. Przecież to jedna z ważniejszych spraw, tu chodzi o pana majątek!
- To co teraz robimy? – zapytał ucieszony Piotr.
- Proszę zostawić wszystkie dokumenty, postaramy się szybko je przeanalizować i na następnym spotkaniu prześledzimy możliwe drogi postępowania: odwołania, wydanie ponownej opinii nt. wartości i jej skutków, tryb wnoszenia uwag i prawa przysługujące stronie poszkodowanej w trakcie postępowania.
- Dziękuję, ja sam kompletnie się na tym nie znam – powiedział na odchodnym Piotr.
- Proszę się nie martwić, możemy pomóc panu działać tak, aby odszkodowanie, jakie panu gwarantuje prawo, było z tym prawem zgodne.
[srodtytul][i]Magdalena Małecka-Pilujska[/i][/srodtytul]
[ramka][b]Główne przepisy dla komentowanych tematów: [/b]
1) [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=8C31BBCBFC5A6CCFF22BCC16263771E4?id=288399]Ustawa z 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg krajowych[/link] (Dz. U. nr 80, poz. 721 z późn. zm.)
2) [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175872]Ustawa z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami[/link] (Dz.U. Nr 261, poz. 2603 z 2004 r., tekst jednolity z późn. zm.)
3) [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175039]Rozporządzenie Rady Ministrów z 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego[/link] (Dz.U. Nr 207, poz. 2109, ze zmianami)[/ramka]