Konstytucyjność kodeksu wyborczego

Dopóki Trybunał nie uzna przepisów ustawy za sprzeczne z ustawą zasadniczą, korzystają one z domniemania konstytucyjności i mogą być stosowane – podkreśla profesor prawa Uniwersytetu Warszawskiego

Publikacja: 01.03.2011 03:13

Konstytucyjność kodeksu wyborczego

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Prezes PiS wyraził przed paroma dniami pogląd, że postanowienie kodeksu wyborczego o możliwości przeprowadzenia dwudniowego głosowania jest niezgodne z art. 98 ust. 2 konstytucji. Przepis ten brzmi: „Wybory do Sejmu i Senatu zarządza Prezydent Rzeczypospolitej nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu, wyznaczając wybory na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed dniem upływu 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu".

Zarzut niekonstytucyjności, z którym PiS zamierza wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego (TK), dotyczy tego, że konstytucja używa określenia „dzień wolny od pracy", natomiast kodeks wyborczy dopuszcza przeprowadzenie głosowania również w innym dniu.

Gdyby poprzestać na prostym zestawieniu przepisów kodeksu (art. 4 ust. 2 i 3) oraz konstytucji (art. 98 ust. 2; podobnie brzmi art. 128 ust. 1 konstytucji mówiący o terminie przeprowadzenia wyborów na urząd prezydenta RP), to istotnie ich niezgodność można by uznać za uderzającą. Tym bardziej że również kodeks wyborczy w art. 4 ust. 1 stanowi, że wybory odbywają się w dniu wolnym od pracy. A jeśli tak, to w samej treści art. 4 kryje się sprzeczność.

Nie sądzę jednak, że tak rzeczywiście jest.

Nadrzędną zasadą jest bowiem to, aby wybory przeprowadzane w formie głosowania powszechnego odbywały się w takim czasie, by wszyscy zainteresowani nimi obywatele mogli bez przeszkód skorzystać ze swojego prawa wyborczego. Musi zatem być to czas, który, przynajmniej dla większości, jest czasem prawnie wolnym od zajęć zawodowych. Tak więc i dzień poprzedzający musi być dniem wolnym od pracy.

W Polsce wybory odbywają się tradycyjnie w niedziele. Gdyby głosowanie miało być przeprowadzane w ciągu dwu dni, to dzień ją poprzedzający musiałby być także wolny od pracy. Sobota jest u nas takim dniem. Gdyby zaś wybory wyznaczone zostały np. na dzień święta państwowego

3 Maja (co nie wydaje się prawdopodobne), to wówczas dzień poprzedni (2 maja), choćby na potrzeby dwudniowego głosowania, musiałby zostać ustanowiony urzędowo wolnym od pracy, chyba że byłaby to niedziela lub sobota.

Konstytucja, mówiąc o wyborach, używa liczby pojedynczej – „dzień". Powstaje pytanie, czy na potrzeby wyborów mogą być wykorzystane dwa dni. Autorzy kodeksu wyborczego posługują się dwoma pojęciami: „wybory" i „głosowanie w wyborach". Co do pierwszego pozostają przy liczbie pojedynczej, gdy zaś idzie o drugi, posługują się liczbą mnogą. Lecz czy głosowanie w drugim dniu to jeszcze „wybory"? Inaczej chyba być nie może.

Ustawa – Kodeks wyborczy wchodzi w życie 1 sierpnia 2011 r., po sześciu miesiącach od ogłoszenia. W okresie vacatio legis można ją nowelizować i kierować do TK, a TK może orzekać w jej sprawie.

Jednak zgodnie z dawno już ustaloną przez TK zasadą zmian prawa wyborczego nie można dokonywać później niż na pół roku przed wyborami. Gdyby więc TK przychylił się do wątpliwości PiS i orzekł jeszcze przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi w 2011 r., skuteczność prawna dla tych wyborów wynikającej stąd zmiany, polegającej na uchyleniu art. 4 ust. 2 i 3 kodeksu, mogłaby być dyskusyjna. TK mógłby zresztą odroczyć wejście w życie swojego orzeczenia poza termin tych wyborów.

Jednakże dopóki nie uzna on zaskarżonych przepisów ustawy za sprzeczne z konstytucją, korzystają one wraz z całą ustawą z domniemania konstytucyjności i mogą być stosowane.

 

Art. 4 kodeksu wyborczego

1. Wybory odbywają się w dniu wolnym od pracy.

2. Organ zarządzający wybory może postanowić, że głosowanie w wyborach przeprowadzone zostanie w ciągu dwu dni.

3. Jeżeli głosowanie przeprowadza się w ciągu dwu dni, termin głosowania określa się na dzień wolny od pracy oraz dzień go poprzedzający. ustawa z 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy; DzU nr 21, poz. 112

Prezes PiS wyraził przed paroma dniami pogląd, że postanowienie kodeksu wyborczego o możliwości przeprowadzenia dwudniowego głosowania jest niezgodne z art. 98 ust. 2 konstytucji. Przepis ten brzmi: „Wybory do Sejmu i Senatu zarządza Prezydent Rzeczypospolitej nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu, wyznaczając wybory na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed dniem upływu 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu".

Pozostało 88% artykułu
Opinie Prawne
Iwona Gębusia: Polsat i TVN – dostawcy usług medialnych czy strategicznych?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości