Kierowcy łamiący zasady ruchu drogowego powinni być surowiej karani

Kierowcy łamiący zasady ruchu drogowego mają być surowiej karani - pisze Tomasz Pietryga, publicysta "Rzeczpospolitej"

Publikacja: 22.10.2012 16:54

Tomasz Pietryga, publicysta "Rzeczpospolitej"

Tomasz Pietryga, publicysta "Rzeczpospolitej"

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Ryszard Waniek

Radykalnego zaostrzenia sankcji chcą eksperci z Komendy Głównej Policji. Mają być znacznie wyższe mandaty. A ich wysokość może być  uzależniona np. od zamożności ( zarobków) kierowcy. Innym  ciekawym pomysłem jest możliwość błyskawicznego odebrania prawa jazdy w sytuacji, gdy kierowca rażąco przekroczy dozwoloną prędkość.

Pomysłodawcy widzą  w tym sposób na poprawę bezpieczeństwa na drogach, i odkrywczo uzasadniają że nie tylko nieuchronność kary, lecz również jej wysokość ma wpływ na zachowanie kierowców. Co potwierdzają  doświadczenia innych krajów naszego regionu - Słowacji i Węgier.

Nie wiem czy panowie policjanci byli na Węgrzech i na Słowacji. Jeżeli nie- to warto pamiętać o jakości tamtejszych dróg, nieporównywalnie wyższej niż w Polsce.

Ale z innej strony. Chyba źle się dzieje, jeżeli za pisanie prawa biorą  się ludzie do tego nieuprawnieni i patrzący na świat jedynie z perspektywy policyjnego bloczka mandatowego. Świat jest tymczasem bardziej złożony.  Dlatego policja powinna zajmować się przede wszystkim egzekwowaniem prawa, a nie jego pisaniem, o czym dobitnie świadczą powyższe pomysły i sposób rozumowania.

Dotychczas  skrzydlata myśl prawnicza, mówiąca że zaostrzenie kar wpływa na spadek przestępczości  dominowała w rozlicznych nowelizacjach prawa karnego. Teraz  coraz śmielej za sprawą  funkcjonariuszy i różnorakich ekspertów ds. ruchu  drogowego staje się widoczna w prawie drogowym.

I to mimo sygnałów i rozlicznych dowodów na to, że surowość nie jest lekarstwem na głupotę i brawurę kierowców.

W ostatnich latach zmieniano i zaostrzano już taryfikator i punktator mandatów, ostatni raz tuż przed wakacjami. Stworzono też jeden z  najbardziej restrykcyjnych, i pozbawionych logiki system karania kierowców za pośrednictwem fotoradarów. Urządzania te  nie zawsze budowane były w miejscach niebezpiecznych, a ich liczba budziła poważne wątpliwości co do intencji ich właścicieli ( na 50 km odcinku Rzeszów- Jarosław, było przed kilkoma  miesiącami 16 fotoradarów, sam liczyłem), Czy ważniejsza nie była dla nich troska o stan  gminnego budżetu, niż bezpieczeństwo mieszkańców. Czy przy okazji najnowszych propozycji- jest podobnie, czy to tylko dowód na bez-refleksyjność ich twórców.

Bo skoro dotychczasowe zaostrzenia nie miały wpływ na wypadkowość i śmiertelność, która w ubiegłym roku znowu wzrosła, a Polska- jeśli wziąć pod uwagę śmiertelność na milion mieszkańców - jest na ostatnim miejscu w Europie.

Chyba więc nie tędy droga. Budujmy bezpieczne drogi i autostrady a na pewno będzie bezpieczniej. Prowadźmy akcje uświadamiającą kierowców, że nasze dziurawe, wąskie i źle oznakowane szosy nie dają gwarancji bezpieczeństwa podróżnym.

Czasami takie  akcje przynoszą znacznie lepszy efekt jak bezmyślne próby  podnoszenia kar. Dobrym  przykładem jest tu akcja wożenia i zapinania dzieci w fotelikach.

Reasumując: pomysły policjantów  są nieprzemyślane, a mogą być też niebezpieczne. Restrykcyjne prawo niedostosowane do polskich realiów ( czytaj kieszeni) może być jedynie katalizatorem nowych  patologii, a nawet może przyczynić się do spychania obywateli na drogę przestępczą.

Warto więc  postawić im tamę, zanim legislacyjny zapęd nie pójdzie w kierunku zabierania samochodów za przekroczenie  prędkości, co byłoby rozwiązaniem ostatecznym dla kierowcy.

Radykalnego zaostrzenia sankcji chcą eksperci z Komendy Głównej Policji. Mają być znacznie wyższe mandaty. A ich wysokość może być  uzależniona np. od zamożności ( zarobków) kierowcy. Innym  ciekawym pomysłem jest możliwość błyskawicznego odebrania prawa jazdy w sytuacji, gdy kierowca rażąco przekroczy dozwoloną prędkość.

Pomysłodawcy widzą  w tym sposób na poprawę bezpieczeństwa na drogach, i odkrywczo uzasadniają że nie tylko nieuchronność kary, lecz również jej wysokość ma wpływ na zachowanie kierowców. Co potwierdzają  doświadczenia innych krajów naszego regionu - Słowacji i Węgier.

Pozostało 82% artykułu
Opinie Prawne
Marek Isański: Można przyspieszyć orzekanie NSA w sprawach podatkowych zwykłych obywateli
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Maciej Gawroński: Za 30 mln zł rocznie Komisja będzie nakładać makijaż sztucznej inteligencji
Opinie Prawne
Wojciech Bochenek: Sankcja kredytu darmowego to kolejny koszmar sektora bankowego?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sędziowie 13 grudnia, krótka refleksja
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Zero sukcesów Adama Bodnara"