W artykule Niepewny los asesorów prokuratury, który ukazał się w Rzeczpospolitej 11 października 2012 r., Agnieszka Baj – asesor prokuratury Rejonowej w Grójcu przedstawiła wątpliwości, co do poprawności rozporządzenia w sprawie oceny kwalifikacji kandydatów na wolne stanowiska prokuratorskie. Autorka poruszyła między innymi kwestie  dotyczące rzekomego niedoprecyzowania regulacji dotyczących wykazu sygnatur stu spraw, które składa kandydat na prokuratora, a także oceny co do liczby poszczególnych spraw.

Rozumiejąc obawy autorki muszę jednak zauważyć, a tym samym uspokoić, że przedstawione uwagi są chybione. Odnosząc się do powyższych problemów, należy zauważyć, że rozporządzenie nie jest podstawowym źródłem, gdzie należy szukać odpowiedzi na przedstawione zagadnienia. Podstawowy sposób oceny, kryteria oraz uprawnienia wizytatora określa ustawa o prokuraturze. Artykuł 14 e wspomnianej ustawy wymienia między innymi poziom merytoryczny, efektywność, podnoszenie kwalifikacji zawodowych, czy kulturę osobistą. Oceny dokonuje się na podstawie akt spraw różnych kategorii, wybranych losowo, spośród wymienionych w wykazie, a także na podstawie danych ewidencjonowanych w prokuraturach, w tym na potrzeby statystyki. Wizytator będzie miał więc wgląd we wszystkie kategorie danych istotnych dla oceny i nie opiera się na wykazie spraw asesora.

Na podstawie statystyki ma świadomość jaki jest wpływ i poziom opanowania, ile jest spraw drażliwych jak zwroty, a ile jest spraw kompromitujących jak wytyki. Co do wątpliwości, dotyczących oceny spraw, w których zwrócono akt oskarżenia w trybie 345 k.p.k. , uchylono postanowienie o odmowie wszczęcia lub sąd podjął czynności w trybie  397 k.p.k. , to prócz przestawionych wcześniej wyjaśnień, warto przypomnieć o art. 14 g ustawy o prokuraturze. Wizytator dokonujący oceny kwalifikacji kandydata zajmującego stanowisko prokuratora, asesora prokuratury albo sędziego może objąć badaniem także akta spraw nieujęte w wykazie oraz zwracać się do prezesa sądu lub kierownika jednostki organizacyjnej prokuratury o wskazanie sygnatur i przedstawienie akt takich spraw.

Ostatnie z poruszonych przez panią asesor problemów dotyczący pytania: jak ocenić postawę kandydata z innego okręgu, pragnę rozwiać wątpliwości. Sposobem najczęstszym w takim przypadku jest badanie akt i zwracanie się do bezpośredniego przełożonego o opinię. W rzeczywistości taka ocena jest nawet bardziej obiektywna niż ocena przez prokuratora znającego osobiście kandydata.