Ewa Szadkowska: To skarbówce nigdy się nie znudzi

Ciuciubabka z podatnikami to wciąż ulubiona zabawa fiskusa. Szkoda, że musi się kończyć interwencją sądów, które bezlitośnie punktują urzędników.

Publikacja: 13.05.2024 04:30

Ewa Szadkowska: To skarbówce nigdy się nie znudzi

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Od zmiany prawa w 2021 r. systematycznie rośnie liczba podatników, którzy rozliczają się z fiskusem w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Przedsiębiorcy, zwłaszcza ci drobni, bez licznych faktur do „wrzucenia w koszty”, doskonale znają zalety płacenia podatków w tym modelu. Mało formalności, proste obliczenia, stała i korzystna stawka. Oczywiście, o ile wybierze się tę właściwą.

Dlaczego wybór stawki ryczałtu przez przedsiębiorcę jest tak trudny?

I tu jest pierwsza mina, bo katalog stawek ryczałtu jest rozbudowany (wiele progów od 2 do 17 proc.), a opisy rodzajów działalności, które im odpowiadają, mocno nieprecyzyjne i rodzące pytania. Te pytania podatnicy kierują zatem do fiskusa (zapewne naiwnie sądząc, że urzędnicy, opłacani przecież z ich podatków, rozwieją ich wątpliwości, zamiast im rzucać kłody pod nogi). I tak oto wchodzą na kolejną minę.

Czytaj więcej

Dla kogo stawka 8,5 proc. ryczałtu? Ważny wyrok NSA

Przez lata mogliśmy obserwować, jak skarbówka unika jednoznacznych odpowiedzi na pytania o stawkę VAT czy możliwość stosowania ulg na badania i rozwój lub dla programistów. Teraz coraz częściej widzimy, jak miga się od wyjaśnień dotyczących PIT i ryczałtu. Wytrych wciąż ten sam – żądanie podania PKWiU dla usług. Dla niewtajemniczonych: chodzi o kod Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług, której lektura jest jeszcze większym wyzwaniem niż przebijanie się przez zawiłości ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym. Próba ustalenia, kto pod co podpada, niejednokrotnie kończy się wnioskiem do Głównego Urzędu Statystycznego o opinię lub nadanie odpowiedniego symbolu i czekaniem na odpowiedź nawet rok.

Fiskus nie może uzależniać wydania interpretacji od podania kodu PKWiU

Naczelny Sąd Administracyjny właśnie stwierdził, że gdy przedsiębiorca chce od fiskusa interpretacji w sprawie odpowiedniej stawki, nie można od niego żądać podania PKWiU. A gdy go nie wskaże, odmawiać mu interpretacji.

Wniosek? Warto bić się o swoje w sądach. Nieraz już pokazały, że są niszczycielami dobrej zabawy (urzędników fiskusa).

Czytaj więcej

Fiskus musi odpowiedzieć informatykowi, który pyta o IP Box - wyrok WSA

Od zmiany prawa w 2021 r. systematycznie rośnie liczba podatników, którzy rozliczają się z fiskusem w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Przedsiębiorcy, zwłaszcza ci drobni, bez licznych faktur do „wrzucenia w koszty”, doskonale znają zalety płacenia podatków w tym modelu. Mało formalności, proste obliczenia, stała i korzystna stawka. Oczywiście, o ile wybierze się tę właściwą.

Dlaczego wybór stawki ryczałtu przez przedsiębiorcę jest tak trudny?

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Marek Kobylański: Fundusz nieprawidłowości. Ktoś za to odpowie, ale czy ci, którzy powinni?
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: ZUS in Digital Age, czyli zlikwidować urzędy skarbowe
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Kampania za rządowe pieniądze? Krzysztof Szczucki prochu nie wymyślił
Opinie Prawne
Piotr Podgórski: Jak walką z cyberzagrożeniem wylewamy dziecko z kąpielą
Opinie Prawne
Tomasz Justyński: Czy to już koniec zasiedzenia, jakie znamy?