Reklama

Zubik, Kaczmarczyk: Równi i równiejsi w wyborach sejmowych

Konieczny jest stały mechanizm aktualizacji liczby mandatów przyznawanych w poszczególnych okręgach, związany ze zmianami demograficznymi.

Publikacja: 08.05.2024 07:43

Zubik, Kaczmarczyk: Równi i równiejsi w wyborach sejmowych

Foto: Fotorzepa/Zuzanna Dąbrowska

Jednym z klasycznych „przymiotników” wyborczych, warunkujących uznanie głosowania powszechnego za demokratyczne, jest zasada równości. W swojej odsłonie formalnej jest najbardziej intuicyjną zasadą – każdy wyborca musi mieć tyle samo głosów. Doniosły wymiar przyjmuje tam, gdzie ma zapewnić możliwie podobny wpływ głosu każdego uprawnionego obywatela na obsadzanie mandatów.

Niezbyt szczęśliwy mechanizm

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama