Prokurator generalny ogłosił właśnie konkurs na nowego prokuratora krajowego. Konkurs prawdopodobnie będzie przebiegał w atmosferze kontrowersji, oskarżeń i wzajemnego nieuznawania decyzji przez środowisko prokuratorskie.
Na razie do konkursu zgłosiło się troje kandydatów: Katarzyna Kwiatkowska, Ewa Wrzosek oraz Dariusz Korneluk, wszyscy związani ze stowarzyszeniem Lex Super Omnia. Organizacja ta niedawno ostro wypowiadała się przeciwko reformom Zbigniewa Ziobry, a dziś stała się zapleczem kadrowym i eksperckim dla Adama Bodnara. Nie dziwi więc, że osoby z jej szeregów chcą piastować najważniejsze stanowiska w prokuraturze. Zarazem reprezentują one jedynie część mocno podzielonego środowiska. Spór o legalność pełnienia funkcji szefa Prokuratury Krajowej przez Dariusza Barskiego spowodował bowiem, że prokuratorzy związani m.in. ze stowarzyszeniem Ad Vocem, bliskim Ziobrze, nie przystąpią do konkursu. Ich zdaniem Barski nadal jest prokuratorem krajowym, a działania Adama Bodnara, który usunął go ze stanowiska, są bezprawne.
Czytaj więcej
Katarzyna Kwiatkowska, Ewa Wrzosek oraz Dariusz Korneluk - to troje prokuratorów związanych ze stowarzyszeniem Lex Super Omnia, którzy zapowiedzieli start w ogłoszonym w piątek konkursie na prokuratora krajowego.
Decyzja sądu w Szczecinie w sprawie prokurator Bogusławy Zapaśnik
W piątek Sąd Okręgowy w Szczecinie przyznał nowemu ministrowi rację, umarzając sprawę karną prowadzoną przez prokurator Bogusławę Zapaśnik. Zapaśnik została przywrócona ze stanu spoczynku na podobnych zasadach jak prokurator Barski. Sąd stwierdził, że było to nieprawidłowe.
Mimo że Adam Bodnar zyskał poważny punkt w sporze o prokuraturę, wymowa całej sprawy jest przygnębiająca. Mamy tu dwie rzeczywistości: tę na górze związaną z wojną o stołki i władzę oraz tę na dole, która sprowadza się do walki z przestępczością. Szczeciński sąd pośrednio przyznał rację Bodnarowi, ale jednocześnie nie uznał decyzji procesowych prokuratury.