Reklama

Tomasz Pietryga: Czy spór o szefa Prokuratury Krajowej wpłynie na śledztwa?

Wyrok szczecińskiego sądu wzmocnił argumentację Adama Bodnara w sporze o stanowisko szefa Prokuratury Krajowej. Jednocześnie pokazał, że zagrożenie rozsypania się poważnych śledztw na skutek chaosu prawnego jest całkiem realne.

Publikacja: 12.02.2024 18:12

Tomasz Pietryga: Czy spór o szefa Prokuratury Krajowej wpłynie na śledztwa?

Foto: PAP/Leszek Szymański

Prokurator generalny ogłosił właśnie konkurs na nowego prokuratora krajowego. Konkurs prawdopodobnie będzie przebiegał w atmosferze kontrowersji, oskarżeń i wzajemnego nieuznawania decyzji przez środowisko prokuratorskie.

Na razie do konkursu zgłosiło się troje kandydatów: Katarzyna Kwiatkowska, Ewa Wrzosek oraz Dariusz Korneluk, wszyscy związani ze stowarzyszeniem Lex Super Omnia. Organizacja ta niedawno ostro wypowiadała się przeciwko reformom Zbigniewa Ziobry, a dziś stała się zapleczem kadrowym i eksperckim dla Adama Bodnara. Nie dziwi więc, że osoby z jej szeregów chcą piastować najważniejsze stanowiska w prokuraturze. Zarazem reprezentują one jedynie część mocno podzielonego środowiska. Spór o legalność pełnienia funkcji szefa Prokuratury Krajowej przez Dariusza Barskiego spowodował bowiem, że prokuratorzy związani m.in. ze stowarzyszeniem Ad Vocem, bliskim Ziobrze, nie przystąpią do konkursu. Ich zdaniem Barski nadal jest prokuratorem krajowym, a działania Adama Bodnara, który usunął go ze stanowiska, są bezprawne.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Grzegorz Rychwalski: Niebezpieczne majstrowanie przy kodeksie postępowania cywilnego
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Nielegalne prawybory do KRS to pułapka na sędziów
Opinie Prawne
Michał Romanowski, Julia Juźko: Państwo nie może zarabiać na własnym bezprawiu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Naród nie ma żadnej władzy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Reklama
Reklama