Reklama

Wojciech Tumidalski: Zły polityczny kompromis

Instytucja ławnika Sądu Najwyższego się nie sprawdziła. Nie warto jej utrzymywać.

Publikacja: 10.01.2023 20:32

Sąd Najwyższy

Sąd Najwyższy

Foto: Adobe Stock

Rządząca większość sama sobie zafundowała to, czego właśnie jesteśmy świadkami. Senat wybrał 30 ławników do dwóch izb Sądu Najwyższego, a pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Manowska ociąga się z ich zaprzysiężeniem, twierdząc, że osoby te mogą nie gwarantować bezstronności, bo zgłosił je ten okropny Komitet Obrony Demokracji. Zaprzysięgła czworo wybranych – którzy już byli ławnikami SN – a o pozostałych 26 nowych dopytuje marszałka Senatu. I jest problem.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama