Reklama
Rozwiń

Wojciech Tumidalski: Słodko-gorzki smak zwycięstwa ws. sędziego Juszczyszyna

Chwilowe zwycięstwo sędziego Pawła Juszczyszyna pokazało dwie rzeczy, że prezes Maciej Nawacki jest osamotniony w olsztyńskim sądzie, ale też, że to wystarczy aby nim rządzić.

Publikacja: 20.12.2021 16:37

Sędzia Paweł Juszczyszyn

Sędzia Paweł Juszczyszyn

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Przywrócenie do orzekania sędziego Pawła Juszczyszyna okazało się mieć tylko wymiar symboliczny. Dokonał tego wiceprezes olsztyńskiego sądu Krzysztof Krygielski dzień po tym, jak kadencja na prezesowskiej funkcji skończyła się Maciejowi Nawackiemu. W poniedziałek okazało się jednak, że prezesem sądu w nowej kadencji znów będzie sędzia Nawacki, który wrócił z urlopu i uchylił decyzję swego zastępcy ponownie blokując Juszczyszynowi możliwość pracy – tak więc po 685 dniach zawieszenia w obowiązkach sędziowskich, połączonym z obniżką pensji, nic się nie zmieniło.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem