Reklama

Wojciech Tumidalski: Co sądzi algorytm

Podsądni nie powinni być królikami doświadczalnymi wprowadzanej do sądów cyfryzacji. Nie ma to nic wspólnego z wymierzaniem sprawiedliwości.

Publikacja: 21.09.2021 19:19

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro

Foto: PAP/Piotr Nowak

Cyfryzacja Temidy to według resortu Zbigniewa Ziobry nieprzerwane pasmo sukcesów. Na ostatni czwartek zwołał on konferencję prasową pod hasłem „Sprawne sądy – więcej spraw załatwianych, system losowego przydziału spraw". I opowiadał, jak bardzo sędziowie są zadowoleni z tego systemu, dzięki któremu już od trzech lat jest sprawiedliwiej i bardziej transparentnie. Sami sędziowie mieli raczej przeciwne zdanie.

Niejako półgębkiem minister podał do publicznej wiadomości algorytm, na podstawie którego działa ten system. Nie był on znany, więc nie można było zweryfikować, czy faktycznie sprawiedliwie obdziela sędziów sprawami. Dziwnym trafem resort w zaproszeniu na konferencję nie wspomniał, że ujawni go właśnie teraz. Musiałby bowiem przyznać, że robi to w wyniku sprawy przegranej w NSA, który uznał treść algorytmu za informację publiczną i nie znalazł powodów, by go utajniać. No, ale to by nie pasowało do narracji, że cyfryzacja to sukces.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Opinie Prawne
Jacek Dubois: Pomóżmy ministrowi Żurkowi
Opinie Prawne
Krzysztof Augustyn: Adwokatura nie może być muzeum paragrafów
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Ministrze, nie idźmy tą drogą!
Reklama
Reklama