Wydruk faktury elektronicznej wprawdzie nie spełnia tych wymogów, ale strona zachowuje prawo do złożenia go w poczet materiału dowodowego sprawy. Będzie to miało jednak wpływ na ewentualną ocenę jej wartości czy też – w razie wątpliwości co do jej autentyczności – sąd może zobowiązać stronę do udostępnienia faktury w postaci elektronicznej. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku oceny przeprowadzania dowodu z wydruków e-maili. Zgodnie z § 4 wyżej wskazanego rozporządzenia elektroniczna faktura może być utrwalona w dowolnym formacie elektronicznym, pod warunkiem zapewnienia autentyczności pochodzenia, integralności treści i czytelności faktury. Najczęściej chodzi o formaty, takie jak .pdf czy .tiff, czyli formaty będące globalnymi standardami obsługiwane przez wszystkie współczesne komputery. Gdyby się okazało, że faktura jest sporządzona w jakimś nowym, nieznanym formacie, to sąd miałby możliwość dopuszczenia dowodu z opinii biegłego. Przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego możliwe jest także, gdy samo poczynienie ustaleń faktycznych z zakresu techniki wymaga dysponowania odpowiednią aparaturą badawczą lub sprzętem technicznym, którego nie posiada sąd. Por. wyrok SN z 20.06.1985 r., sygn. II CR 197/84, OSN 1984, z. 2–3, poz. 37. Takie rozwiązanie pociąga za sobą dla strony dodatkowe koszty.
Przepisy kodeksowe umożliwiają wykorzystywanie wszelkich osiągnięć postępu technicznego
Należy pamiętać, iż odnośnie do faktury elektronicznej należy stosować odpowiednio przepisy o dowodzie z dokumentu. Między innymi należy odpowiednio zastosować przepis art. 248 KPC, zgodnie z którym każdy obowiązany jest przedstawić na zarządzenie sądu w oznaczonym terminie i miejscu dokument znajdujący się w jego posiadaniu i stanowiący dowód faktu istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy, chyba że dokument zawiera informacje niejawne. Bez znaczenia przy tym jest forma dokumentu, bo przecież dokument elektroniczny też można udostępnić sądowi w oznaczonym terminie i miejscu.
Skuteczne sposoby
Ponadto zastosowanie może także znaleźć przepis art. 249 k.p.c. – § 1. W sprawach dotyczących przedsiębiorstwa handlowego lub przemysłowego, w razie powołania się jednej ze stron na księgi i dokumenty przedsiębiorstwa, należy je przedstawić sądowi, jeżeli sąd uzna wyciąg za niewystarczający. § 2. Gdy zachodzi istotna trudność w dostarczeniu ksiąg do sądu, sąd może przejrzeć je na miejscu lub zlecić sędziemu wyznaczonemu ich przejrzenie i sporządzenie niezbędnych wyciągów.
Innym rozwiązaniem odnośnie do przedkładania faktur w postaci elektronicznej jest możliwość zastosowania art. 129 § 2 k.p.c., zgodnie z którym strona może zamiast oryginału złożyć odpis dokumentu, jeżeli jego zgodność z oryginałem została poświadczona przez notariusza albo przez występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa. Przepis art. 129 k.p.c. odnosi się do dokumentu, niezależnie od jego pierwotnej postaci (papierowej lub elektronicznej). Faktura jest dokumentem, na co wskazują przepisy cytowanego rozporządzenia. Brak więc podstaw prawnych do odmowy powoływania się na art. 129 k.p.c. przy konwersji e-faktury do postaci papierowej. Należy jednak nadmienić, iż jest to uprawnienie strony, a nie jej obowiązek. Sąd nie ma możliwości zmuszenia strony do stosowania art. 129 k.p.c., jeżeli ta zamierza przedłożyć dowód z e-faktury na elektronicznym nośniku informacji.
W konkluzji należy przyjąć, że nie ma żadnych przeszkód ani prawnych, ani technicznych, by sądy cywilne i gospodarcze przeprowadzały dowody z faktur elektronicznych.