Chodzi o stanowisko UZP dotyczące art. 2 pkt 13 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E15C0B078333A009F39D36508AD8CCE1?id=247401]prawa zamówień publicznych[/link], dotyczące grupowych ubezpieczeń na życie zawieranych przez pracodawców będących podmiotami obowiązanymi do stosowania ustawy o zamówieniach publicznych (UZP/DP/O-RJE/ 245379/3329/09). Według UZP zawarcie takiej umowy na rzecz pracownika jest udzieleniem zamówienia publicznego, przy wyborze ubezpieczenia trzeba więc stosować tryby określone w ustawie.
[srodtytul]Czy umowa jest odpłatna[/srodtytul]
Przedstawione stanowisko budzi wątpliwości. Zgodnie z ustawą, przez zamówienie publiczne należy rozumieć umowy odpłatne zawierane między zamawiającym a wykonawcą, których przedmiotem są dostawy, usługi lub roboty budowlane. Przy umowach ubezpieczenia grupowego pracowników stronami są wykonawca (zakład ubezpieczeń) i zamawiający (ubezpieczający), a przedmiotem usługi opisane we wspólnym słowniku zamówień (CPV). Ujęcie danego przedmiotu zamówienia (tu: usługi) we wspólnym słowniku zamówień ma tylko pomóc w jednoznacznym określeniu przedmiotu zamówienia. Umowie ubezpieczenia jako takiej można przypisać walor odpłatności, ale czy jest to odpłatność w rozumieniu przywołanej definicji (w relacjach zamawiający – wykonawca), będąca warunkiem koniecznym do stwierdzenia, że mamy do czynienia z zamówieniem publicznym?
W doktrynie przyjęto pogląd, potwierdzony też w jednej z opinii wydanych przez UZP, że umowa ma charakter odpłatny, jeżeli każda z jej stron uzyskuje korzyść majątkową. Wskazuje się też, że aby można było mówić o zamówieniu publicznym, musi dojść do wydatkowania środków pieniężnych zamawiającego (tak: „Prawo zamówień publicznych”, komentarz pod redakcją Tomasza Czajkowskiego, Urząd Zamówień Publicznych 2007, str. 34). Powyższe ma zapewnić racjonalne wydatkowanie środków publicznych przez określone w ustawie kategorie podmiotów oraz kontrolę takich wydatków.
[srodtytul]Kto płaci składkę[/srodtytul]