Piotr Hofmański: Zbrodniarze wojenni nie mogą spać spokojnie

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze ma uprawnienia do sądzenia zbrodniarzy z całego świata. Teraz przed nim nowe wyzwania. O największych bolączkach, z jakimi się boryka, i przeszkodach w sprawnym funkcjonowaniu opowiada prof. Piotr Hofmański, nowy sędzia Trybunału, w rozmowie z Agatą Łukaszewicz

Publikacja: 05.01.2015 07:50

Piotr Hofmański: Zbrodniarze wojenni nie mogą spać spokojnie

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Rz: W grudniu jako pierwszy Polak w historii został pan sędzią Między- narodowego Trybunału Karnego na lata 2015–2024. Czy wybór do MTK oznacza, że porzuci pan salę rozpraw Sądu Najwyższego? Sędziowie mówią, że szkoda pana.

Prof. Piotr Hofmański: To oczywiście miłe, gdy koledzy, z którymi przez wiele lat pracowałem w Sądzie Najwyższym, tak mówią. Blisko 20 lat, przez które sprawowałem urząd sędziego SN, to niewątpliwie ważny i twórczy okres mojego życia zawodowego. Wiele zawdzięczam sędziom, z którymi przez te wszystkie lata współpracowałem – wiele się od nich nauczyłem i za to dziękuję. Będzie mi ich bardzo brakowało, zwłaszcza w pierwszym okresie orzekania w MTK. Mierzenie się z tym, co mnie czeka, nie będzie łatwe także z tego powodu, że przyjdzie mi pracować w zespole złożonym z sędziów, których przecież nie znam, a którzy pochodzą z różnych stron świata, wyrośli na gruncie rozmaitych kultur i tradycji prawnych.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Opinie Prawne
Piotr Młgosiek: Indywidualna weryfikacja neosędziów, czyli jaka?
Opinie Prawne
Pietryga: Czy repolonizacja zamówień stanie się faktem?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Kryzys w TK połączył Przyłębską, Rzeplińskiego i Stępnia
Opinie Prawne
Łukasz Guza: PiS straci przez weto w sprawie składki
Opinie Prawne
Wojciech Hermeliński: Kto ostatni w kolejce do głosowania?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku