Sędziom nie wypada powoływać się na zły zwyczaj

Sędziowie nie powinni zabierać głosu w sprawach swoich najbliższych – przypomina Sąd Najwyższy. Okazuje się, że nawet tak oczywista sprawa wymaga wykładni.

Publikacja: 20.01.2015 15:02

Agata Łukaszewicz

Agata Łukaszewicz

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek

Kilka dni temu Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny uznał winę (choć nieumyślną) sędziego wizytatora, który będąc ojcem kandydata na urząd, nie wyłączył się z konkursu, w którym startował syn. Winą obciążył też prezesa, który zlecił wizytatorowi udział w postępowaniu nominacyjnym. Nie pomogły tłumaczenia obwinionych, że jeszcze kilka lat temu w wielu sądach taki był zwyczaj, zły, jak się okazało.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Komisja Wenecka broni sędziów Trybunału Konstytucyjnego