Rz: Od 1 października komornicy zostaną objęci VAT. Czy rzeczywiście może to oznaczać paraliż egzekucji sądowych, przed czym ostrzegają?
Zdzisław Modzelewski: Zmiany budzą wątpliwości nie tylko pod względem merytorycznym, ale przede wszystkim sposobu ich wprowadzenia. Przypomnijmy, że źródłem problemu jest zmiana interpretacji ogólnej ministra finansów. W lipcu 2004 r. minister stwierdził (PP10-812-802/04/MR/1556PP), że działalność komorników zasadniczo nie podlega VAT, gdyż są organem władzy publicznej wykonującym zadania nałożone odrębnymi przepisami prawa. Minister 9 czerwca 2015 r. uznał jednak w interpretacji ogólnej (PT1.050.1.2015.LJU.19), że czynności wykonywane przez komorników stanowią działalność gospodarczą podlegającą VAT. Co gorsza, istnieją nawet poważne wątpliwości, od którego momentu te zmiany mają wejść w życie. A przecież sprawa dotyczy komorników sądowych, którzy stanowią swoiste ramię naszego sądownictwa.
Komornicy twierdzą, że nowa interpretacja ?jest nieprawidłowa.
To dla nich bardzo zastanawiająca interpretacja, skoro mają być traktowani jako „zwyczajni" przedsiębiorcy, chociaż są ogniwem władzy publicznej i mogą korzystać z określonych środków przymusu. Z perspektywy przepisów ustawy o VAT nie powinno być natomiast wątpliwości, że komornicy są podatnikami. Zawarta w tej ustawie definicja działalności gospodarczej ma na tyle szeroki zakres – szerszy niż definicja zawarta w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej – że obejmuje także czynności wykonywane przez komorników. Powstaje pytanie, dlaczego tak długo zwlekano z uregulowaniem tej kwestii. Wyroki Trybunału Sprawiedliwości UE, na które powołuje się ministerstwo, uzasadniając konieczność zmian, pochodzą przecież z 1987 r. i 2008 r .
Czy to uzasadnia pośpiech?