Reklama

Dariusz Wysocki: Kiedy sędzia powinien milczeć

Sędziowie sądów powszechnych powinni zdobyć się przynajmniej na powściągliwość w wydawaniu opinii na tematy, które mogą mieć konotację polityczną, a jednocześnie związek z funkcją orzekania – uważa sędzia.

Aktualizacja: 04.06.2016 09:31 Publikacja: 04.06.2016 08:30

Dariusz Wysocki: Kiedy sędzia powinien milczeć

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Wolę słuchać mądrych słów niż się wymądrzać. Ale que mad modum turpe est scribere, quod non debeatur sic improbum est non referre quod debeas (jak jest rzeczą wstrętną pisać to, czego pisać nie należy, tak niegodziwe jest nie napisać tego, co powinieneś). Obowiązkiem sędziego jest stać na straży konstytucji, prawa, porządku prawnego i praw obywateli. Powinność tę sędzia spełnia poprzez sprawowanie sprawiedliwości. Pełnienie urzędu wymaga tym samym od niego mądrości, sumienia, odpowiedniego skupienia, refleksji, stateczności i rozwagi, albowiem prawo, choćby najlepsze, nie jest samo w sobie nośnikiem uniwersalnych wartości.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Uchwała kontra uchwała
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Kiedy wypada bić na alarm
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Opinie Prawne
Marcin Asłanowicz: Prawnicy nie muszą bić na alarm
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Prawne
Adam Mariański: Fiasko polityki podatkowej rządu w połowie kadencji
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama