Reklama

Karol Pachnik, Grzegorz Prigan: kształt reformy sądów trzeba negocjować

Konflikt między władzą wykonawczą i ustawodawczą a sądowniczą wszedł w etap destrukcyjny. Podejście do niego i brak woli rozwiązania prowadzą na skraj chaosu prawnego. Osoby, które powinny stanowić wzór, zachowują się, jakby nigdy nie rozwiązały żadnego sporu w swoim życiu, a przecież jedną ze stron konfliktu są sędziowie, krzewiący ideę mediacji.

Aktualizacja: 03.09.2017 13:19 Publikacja: 03.09.2017 12:00

Karol Pachnik, Grzegorz Prigan: kształt reformy sądów trzeba negocjować

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Zachowaniem paranoicznym jest promowanie przez władzę wykonawczą i sądowniczą mediacji jako najskuteczniejszej metody rozwiązywania sporów dla obywateli przy jednoczesnym negowaniu potrzeby skorzystania z tej metody. Efektem jest trwanie na z góry upatrzonych pozycjach bez możliwości jakiegokolwiek kompromisu. Czy na pewno o takie zakończenie sporu chodzi stronom i czy chcą, by tak zakończyła się reforma wymiaru sprawiedliwości?

Znane są różne sposoby rozwiązywania konfliktów. Jednym z nich jest negocjowanie rozbieżności, które powinno zmierzać do wypracowania szeroko rozumianego kompromisu. I takie działanie rekomendujemy władzy wykonawczej oraz sądowniczej, z powierzeniem roli mediatora adwokaturze, która spełni swój ustawowy obowiązek w zakresie kształtowania i stosowania prawa.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama