Podatkowi rozbójnicy z Prawa i Sprawiedliwości

Rząd otwiera drogę dla nieuczciwych machlojek, konkurencyjnej walki na donosy, korupcji, a także do celowych „chirurgicznych cięć” niewygodnych przedsiębiorców - twierdzi polityk.

Aktualizacja: 07.01.2019 18:10 Publikacja: 07.01.2019 18:10

Podatkowi rozbójnicy z Prawa i Sprawiedliwości

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

We wszystkich normalnych krajach przedsiębiorcy są najważniejszą grupą społeczną: dają pracę, płacą podatki i zaspokajają potrzeby ludzi. Za prawo dostępu do obrotu towarowego czy usług kreują VAT. Rozbójnictwo „dobrej zmiany” polega na tym, że z jednej strony mówi o pomocy dla przedsiębiorczości, a z drugiej traktuje przedsiębiorców jak przestępców okradających kraj – i sama ich okrada.

To spadek po PRL, w której urząd skarbowy „wiedział”, iż prywatny kradnie i bogaci się na biednych zatrudnionych. Urzędnik arbitralnie zakładał, że prywaciarz zaniża obrót, określał więc „z sufitu” jego właściwą wartość, a od różnicy dowalał podatek. Domiary się skończyły, gdy jeden z przedsiębiorców oskarżył swoich pracowników o „lewy” obrót, pozywając urząd podatkowy jako świadka. Urząd wymyślonej podstawy opodatkowania nie mógł udokumentować i ten proceder został zahamowany.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Niemcy – w pogoni za przywództwem w Europie
Opinie polityczno - społeczne
Roman Kuźniar: Vox populi nie jest głosem Bożym
Opinie polityczno - społeczne
Agnieszka Markiewicz: Niebezpieczna wiara w dobrą wolę Iranu
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Zetki nie wierzą we współpracę Nawrockiego i rządu Tuska
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie polityczno - społeczne
Prof. Stanisław Jędrzejewski: Algorytmy, autentyczność, emocje. Jak social media zmieniają logikę polityki