Kowal: Ostatni dzwonek

Jan Paweł II rozumiał, że sprawie Kościoła lepiej służy napięcie z władzą – demokratyczną czy autorytarną – niż służalczy ministrowie choćby „najpobożniejszego" rządu.

Publikacja: 22.05.2019 18:54

Kowal: Ostatni dzwonek

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Dlaczego teraz w Polsce wszyscy mówią o Kościele i biskupach? – pyta pewien znany profesor brytyjski. Panie profesorze, ponieważ żyjemy w państwie, w którym struktura kościelna, czy ktoś ją lubi czy nie, była przez stulecia jedynym układem nerwowym społeczeństwa.

Żyjemy w państwie bez świeckich tradycji celebrowania pogrzebów bohaterów. W III RP, gdzie przez lata polityk prawicowy z lewicowym bez proboszcza nie umiał obejść 11 listopada. Jest jeszcze jeden powód, dla którego Polacy mówią w tych dniach o Kościele, mówią pobożni i wątpiący, „kościółkowi" i antyklerykałowie. Niektórzy wściekli na siebie, że wcześniej za mało mówili, ale mówią, bo im jeszcze zależy. Zamiast ignorować ten żar dyskusji, trzeba może próbować utrzymać ogień zainteresowania sprawami Kościoła, choćby bardzo irytował. Zamiast odganiać się od dziennikarzy jak od much, trzeba dyskutować. To ostatni dzwonek.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Przemysław Prekiel: Niebezpieczne przerzucanie się oskarżeniami o prorosyjskość
Opinie polityczno - społeczne
Przemysław Urbańczyk: Czy pakt migracyjny zamieni Unię w „oblężoną twierdzę Europa”?
felietony
Wciąż nie wiemy, czy przyszłość Polski zależy tylko od nas
Opinie polityczno - społeczne
Paweł Łepkowski: W polityce walka z krzyżem to ryzykowny wybór
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?