Reklama
Rozwiń

Roman Kuźniar: Potiomkinowskie wioski PiS

Gigantyczne pieniądze z unijnego funduszu odbudowy, które trafiają się rzadziej niż raz na pokolenia, mogą zostać przez polski rząd przepuszczone na projekty ideologiczne, niepotrzebne Polsce, przy których budowie rządzący będą wykrzykiwać „mamy to!" – przekonuje ekspert ds. międzynarodowych.

Aktualizacja: 11.06.2021 06:21 Publikacja: 09.06.2021 17:45

Katastrofa Ostrołęki, nowego bloku elektrowni, który został rozebrany, zanim jeszcze zdążył rozpoczą

Katastrofa Ostrołęki, nowego bloku elektrowni, który został rozebrany, zanim jeszcze zdążył rozpocząć działalność, nie zniechęca bynajmniej rządzących do kontynuacji tego rodzaju projektów

Foto: Fotonova, Tomasz Paczos

Gdyby ktoś szukał przykładów na przypisywane niekiedy PiS inspirowanie się rosyjską tradycją polityczną, to znajdzie je obficie w zamiłowaniu obecnie rządzących do konstruowania potiomkinowskich wiosek.

Wiemy, na czym to w Rosji polegało: zdobna fasada miała udawać rzeczywistość. Przykładów takich fasad czy pozorów wznoszonych w Polsce od końca 2015 roku – za pieniądze podatnika lub Unii Europejskiej, ku uciesze lub pożytkowi władzy – jest moc.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jak łatwo w Polsce wykreować nieistniejące problemy. Realne pozostają bez rozwiązań
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw ma sens
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Populizm zabija strefę Schengen