Reklama

Ukraińcy okrążeni w Pokrowsku i Kupiańsku? Rosja zaprasza media

Ministerstwo Obrony Rosji miało otrzymać polecenie od Władimira Putina, by zapewnić niezakłócony dostęp dziennikarzom, w tym ukraińskim, w pobliże strefy działań wojennych w Pokrowsku, Kupiańsku i Myrnohradzie, by udowodnić, że Rosjanom udało się tam okrążyć ukraińskich obrońców.

Aktualizacja: 30.10.2025 17:45 Publikacja: 30.10.2025 15:47

Ukraińscy artylerzyści

Ukraińscy artylerzyści

Foto: REUTERS/Anatolii Stepanov

„Ministerstwo Obrony Rosji otrzymało polecenie od Naczelnego Dowódcy (…), by zapewnić niezakłócony dostęp zagranicznym dziennikarzom, w tym ukraińskim, gdy zwrócą się do dowództwa ukraińskiej armii o zgodę na odwiedzenie rejonów, w których Ukraińcy są zablokowani w Krasnoarmiejsku, Dymytrowie i Kupiańsku (dwie pierwsze nazwy to rosyjskie nazwy Pokrowska i Myrnohradu w obwodzie donieckim – red.)” – głosi komunikat resortu. 

Rosjanie oferują wstrzymanie walk w rejonie Pokrowska i Kupiańska, by dopuścić dziennikarzy do ukraińskich obrońców

„Rosyjskie dowództwo jest przygotowane, jeśli trzeba, wstrzymać działania zbrojne na 5-6 godzin w tym rejonie, by otworzyć korytarze zapewniające nieskrępowany wjazd i wyjazd grupom przedstawicieli mediów, w tym Ukraińcom, jeżeli gwarancje bezpieczeństwa otrzymają zarówno dziennikarze, jak i rosyjski personel wojskowy” – czytamy w komunikacie. 

Bitwa o Pokrowsk (sytuacja na 27.10)

Bitwa o Pokrowsk (sytuacja na 27.10)

Foto: PAP

Wcześniej Władimir Putin oświadczył, że rosyjska armia jest gotowa pozwolić przedstawicielom mediów na dostęp do miejsc, gdzie doszło do okrążenia Ukraińców. Putin mówił, że dowódcy rosyjskich zgrupowań i minister obrony Andriej Biełousow nie mają nic przeciwko dopuszczeniu w ten rejon dziennikarzy, tak aby „mogli oni się tam udać i zobaczyć na własne oczy, co się tam dzieje, przekonać się o stanie okrążonych ukraińskich jednostek, tak aby ukraińskie dowództwo polityczne mogło podjąć odpowiednie decyzje ws. losu swoich obywateli i personelu wojskowego, tak jak stało się to w Azowstalu (w zakładach Azowstal przez wiele tygodni opór Rosjanom stawiali okrążeni obrońcy Mariupola)”. 

– Niepokoi nas tylko jedna rzecz: aby nie doszło do prowokacji ze strony ukraińskiej – mówił też Putin. – Jesteśmy gotowi wstrzymać działania zbrojne na określony czas, na kilka godzin – dwie, trzy, sześć – tak aby grupa dziennikarzy mogła wjechać, zobaczyć co się dzieje, porozmawiać z ukraińskimi żołnierzami i wyjechać – mówił też przywódca Rosji. 

Reklama
Reklama

Gen. Ołeksandr Syrski odwiedził obrońców Pokrowska. Ukraińcy: Nie jesteśmy okrążeni

Zupełnie inny komunikat płynie od strony ukraińskiej. Wczoraj Ukraińcy informowali, że Rosjan nie ma w Myrnohradzie. Z kolei w czwartek rejon Pokrowska wizytował głównodowodzący ukraińską armią gen. Ołeksandr Syrski.

Czytaj więcej

Władimir Putin za wszelką cenę szuka żołnierzy. W Rosji nikt już nie chce dobrowolnie iść do wojska

Gen. Syrski zaprzeczył rosyjskim doniesieniom, że Ukraińcy znaleźli się w Pokrowsku w okrążeniu. 

„Wroga piechota, unikając walki, koncentruje się w terenach zurbanizowanych i zmienia lokalizację, więc pierwszym zadaniem jest zlokalizować ich i zniszczyć” – napisał Syrski w serwisie Telegram. W tym samym wpisie gen. Syrski zaprzecza doniesieniom o okrążeniu Ukraińców w Kupiańsku i Myrnohradzie. 

Gen. Syrski dodał, że Ukraina podejmuje kroki, by wzmocnić obronę Pokrowska, tak aby zagwarantować utrzymanie szlaków dostaw dla obrońców oraz dróg ewakuacyjnych z miasta. Zapewnił, że priorytetem jest ratowanie życia ukraińskich żołnierzy. 

Reklama
Reklama

Jak wygląda sytuacja w Pokrowsku? Oświadczenie ukraińskiej grupy „Wschód”

W czwartek na temat sytuacji na kierunku pokrowskim wypowiedziało się także ukraińskie zgrupowanie wojsk „Wschód”. Komunikat głosi, że wojska ukraińskie nie zostały w Pokrowsku „zablokowane”. „To jedynie twierdzenia rosyjskiej propagandy, które nie odpowiadają rzeczywistości” – czytamy.

Ukraińska armia przyznała przy tym, że Rosjanie zwiększyli presję na kierunku pokrowskim, a zwłaszcza w rejonie aglomeracji Pokrowsko-Myrnohradzkiej. Według strony ukraińskiej, sytuacja w Pokrowsku ma być „złożona” i „dynamiczna”. Pokrowsk ma być infiltrowany przez pojedyncze grupy rosyjskiej piechoty, które próbują gromadzić się w mieście. Ukraińcy ze zgrupowania „Wschód” twierdzą, że prowadzą w Pokrowsku operacje, w wyniku których grupy rosyjskich żołnierzy i pojedynczy piechurzy są niszczeni. Do tych działań mają być angażowane coraz większe środki, w tym więcej dronów.

Wojsko Ukrainy podało, że w środę w Pokrowsku żołnierze z pododdziału wojsk powietrznodesantowych wyeliminowali 13 Rosjan, w tym czterech przy wjeździe do miasta w północno-zachodniej części.

Czytaj więcej

Władimir Putin ogłosił test nowej rosyjskiej broni podwodnej. „Nie ma niczego podobnego na świecie”

Komunikat grupy „Wschód” głosi także, że z powodu rosyjskich dronów trudniej jest dostarczać do miasta zaopatrzenie, ale że łańcuch dostaw nie został przerwany. „Stosowane są różne środki przeciwdziałania, ochrony i wsparcia szlaków logistycznych” – czytamy.

Walki o kontrolę nad obwodem donieckim

Rosjanie starają się zająć Pokrowsk od ponad roku. Miasto jest ważnym hubem logistycznym w kontrolowanej przez Ukraińców części Donbasu. Jego zajęcie otworzyłoby Rosjanom drogę do dalszej ofensywy, której celem jest dotarcie do administracyjnych granic obwodu donieckiego. 

Reklama
Reklama

7. Korpus Szybkiego Reagowania, skierowany w rejon Pokrowska przyznaje, że zaopatrywanie obrońców jest utrudnione, ze względu na aktywność rosyjskich dronów FPV, ale „jest możliwe”. 

Ukraińscy artylerzyści na froncie w pobliżu Pokrowska, fotografia z 15 października

Ukraińscy artylerzyści na froncie w pobliżu Pokrowska, fotografia z 15 października

Foto: REUTERS/Anatolii Stepanov

Rosjanie mają szturmować Pokrowsk głównie siłami piechoty. Jednak w rejonie oddalonego o ok. 6 km na północny wschód Myrnohradu miały pojawić się też pojazdy opancerzone. 

Wycofanie się Ukraińców z kontrolowanej przez nich części Donbasu było jednym z warunków, od których Władimir Putin, w rozmowach z Donaldem Trumpem, miał uzależniać zgodę od zakończenia walk na Ukrainie. Amerykanie chcą, by Rosja zgodziła się na zawieszenie broni wzdłuż istniejących linii frontu, co popierają Ukraińcy. 

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1390
Konflikty zbrojne
Tajlandia i Kambodża zapomniały o pokoju. Trump traci zdolność przekonywania
Konflikty zbrojne
Front trzeszczy w szwach. Sukcesy i problemy Ukraińców
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1389
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak powietrzny na Ukrainę. Milion osób w Odessie bez prądu i wody
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama