Adamczyk Andrzej
Do historii przejdzie jako minister polskiego rządu, który nie zauważył, że Unia Europejska podpisała z Ukrainą umowę godzącą w interesy polskich przewoźników. – Działo się to na marginesie wydarzenia Connecting Europe Days, w którym bierze udział kilkaset osób, które dzieje się w kilku salach. Komisja Europejska nie uznała za stosowne i zasadne, by poinformować, że ta umowa zostanie podpisana. Dopiero po kilku godzinach, zupełnie przypadkowo, poinformowano pracowników ministerstwa, nie tylko zresztą naszego, że ta umowa została podpisana – przyznał w Sejmie Andrzej Adamczyk. Jak to mówił o ekspertach Radosław Fogiel? „Problem okazał się taki, że ich sposób myślenia o gospodarce i o zarządzaniu był zupełnie sprzeczny z tym, co Prawo i Sprawiedliwość ma w swoim programie”. No właśnie.