Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.12.2016 17:14 Publikacja: 26.12.2016 18:54
Pomysł ograniczenia dostępu dziennikarzy do galerii sejmowej jest pogwał- ceniem konstytucji – uważa autor
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Uporządkowanie zasad pracy dziennikarskiej i wprowadzenie pewnych ogólnie obowiązujących reguł, samo w sobie, nie jest niczym złym. Do tej pory nie było żadnych tego typu przepisów, co niejednokrotnie stawało się przyczyną absurdalnych sytuacji, gdy dziennikarze ganiali za posłami po korytarzach sejmowych albo zaskakiwali ich w mało publicznych miejscach.
Niewątpliwie nie było to dobre ani dla prawa do informacji, ani dla pracy parlamentarzysty. Jednak wstępne, przedstawione w ostatnim czasie, propozycje zmian trybu pracy dziennikarskiej w Sejmie – oprócz kwestii dotyczących porządku zawierają szereg ograniczeń działalności dziennikarskiej, które w moim przekonaniu zdecydowanie wykraczają poza konieczność potrzebną do osiągnięcia celu, jakim jest uporządkowanie prac.
W Berlinie odsłonięty został tymczasowy pomnik polskich ofiar niemieckiej okupacji. To początek drogi. Dobrze, a...
Czyżby sytuacja w rządzie Donalda Tuska przypominała stan reprezentacji Roberta Lewandowskiego i Michała Probierza?
W głowach Donalda Trumpa i Władimira Putina się nie mieści, że czasem Dawid nie tylko może mieć dość odwagi, by...
Wśród liberalno-lewicowych komentatorów dominuje narracja, że do klęski Rafała Trzaskowskiego przyczyniło się „n...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Sukcesy Adriana Zandberga i Grzegorza Brauna są kluczem do zrozumienia porażki wyborczej Rafała Trzaskowskiego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas