Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 06.04.2017 21:08 Publikacja: 05.04.2017 19:34
Foto: Fotorzepa, Bosiacki Roman
Polska nie wycofa się jednak całkiem z Eurokorpusu – to dobra wiadomość, nawet jeśli nasze ambicje do odgrywania wiodącej roli w kształtowaniu tej międzynarodowej formacji wojskowej zostaną silnie zredukowane. Ale niedawne zamieszanie wokół stanowiska polskiego rządu zdradza poważniejszy problem. Jest nim brak jakiejkolwiek strategii w kwestii współpracy obronnej z głównymi naszymi partnerami w UE, przede wszystkim Francją i Niemcami, czyli państwami, które zainicjowały Eurokorpus w 1992 r. Tymczasem sprawy obronności to sfera, która w najbliższych miesiącach będzie jednym z kół zamachowych głośnej dyskusji o przyszłości Unii Europejskiej jako Unii wielu prędkości. Unia obronna (w gronie części państw członkowskich, a nie całej UE) ma dzisiaj większe szanse realizacji niż kiedykolwiek wcześniej, ale z polskiego punktu widzenia kryje w sobie także różnego rodzaju ryzyka. Tym bardziej wymaga ona od polskiej dyplomacji zręczności i namysłu, a nie nieprzemyślanych działań.
Coraz częściej łączy nas pragnienie, by moralne pocieszenia zastąpić wreszcie realnymi sukcesami państwa. Ten no...
Choć zgodnie z nowymi ustaleniami państwa NATO mają wydawać na obronność 5 proc. PKB, to na zakupy zbrojeniowe i...
Jeśli premier Donald Tusk utrzyma obecny kurs, to niedługo naprawdę załamie się porządek konstytucyjny. Nihilizm...
Dlaczego tak trudno odzyskać nam od Niemców zrabowane dzieła sztuki? Aby przełamać impas, sądzę, że potrzebna je...
Co roku rozmawiamy o paskach na szkolnych świadectwach. A może powinniśmy zacząć rozmawiać o tym, czy papierowe...
Z wyborów na wybory gierki pod hasłem „Cóż szkodzi obiecać?” przynoszą coraz lepsze rezultaty. A nieomylny Elekt...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas