Starania obecnego obozu władzy w kwestii naprawy funkcjonowania polskiego państwa są chwalebne, ale ich sukces obciążony jest wieloma zagrożeniami. Historycznie rzecz ujmując, w Polsce nie udawało się dotąd zbudować państwa o zdolności do efektywnego działania porównywalnego z krajami Zachodu. Ostatecznie straciliśmy je pod koniec XVIII wieku, bo nie wytworzyło silnej armii, sprawnej administracji i warunków do rozwoju edukacji i ekspansji gospodarczej.
Polska nie przeszła bowiem przez – specyficzny dla Zachodu – okres kumulacji władzy w rękach monarchów absolutnych. W tym okresie doszło tam do wytworzenia silnej machiny państwowej, zdolnej do obrony granic i zabezpieczania interesu wspólnego obywateli. Dopracowano się tam także lojalności obywateli wobec państwa.