Naród ma fundamentalistów w nosie

W sobotę na warszawskiej Starówce w ramach obchodów Dni Ateizmu odbędzie się inscenizacja egzekucji Kazimierza Łyszczyńskiego, ściętego pod koniec XVII wieku za napisanie traktatu „O nieistnieniu Boga".

Publikacja: 28.03.2014 19:12

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia

Foto: Fotorzepa, Maciej Kaczanowski Maciej Kaczanowski

W rolę dekapitowanego (a wcześniej rozczłonkowywanego) wolnomyśliciela wcieli się uczony oraz ateistyczny celebryta profesor Jan Hartman.

Sprawę oprotestowała już celebrytka ideologiczna z drugiej strony sceny (równie niezawodna co Hartman, gdy trzeba komuś werbalnie obić twarz) profesor Krystyna Pawłowicz (fantazja, za której podglądanie oddałbym wszystkie pieniądze: ich dwoje na romantycznej kolacji). Zapowiedziała przeciwbluźniercze protesty, niewykluczona jest także interwencja bojówek.

Co za fascynujących czasów dożyliśmy! Ateiści mordują ateistę (za ateizm), a katoliccy ultrasi skrzykują się, by do egzekucji heretyka nie dopuścić... Łyszczyński (jeśli okazało się, że nie miał racji i gdzieś tam jednak jest) przeciera ze zdumienia oczy – dziś od kaźni ratowałaby go posłanka Pawłowicz.

Z rozczuleniem i współczuciem obserwuję od lat starania środowiska głoszącego religię niewiary, daremnie próbującego znaleźć w Polsce kogoś, kto chciałby je prześladować. Nie pierwszy raz okazuje się, że wśród wierzących brak chętnych, by rwać język heretykom, muszą więc znów udręczyć się sami. Wielokrotnie, również na tych łamach, głosiłem tezę, że Polska ma najbardziej wierzących ateistów na świecie. Gdyby stwierdzenie „Bóg nie istnieje" uznawali po prostu za fakt, każdy akt wiary w owego Boga kwitowaliby dobrodusznym wzruszeniem ramion. Co jednak robią? Budują Kościół a rebours. Mają swoje liturgie (śluby humanistyczne, apostazje), swoje misje, tudzież misjonarzy (patrz portal Racjonalista.pl czy owe Dni Ateizmu), takich jak profesor Hartman – gotowi są na najwyższe poświęcenia (w rodzaju dorabiania filozoficznego podglebia do cynizmu pana Palikota), by swoją wersję Dobrej Nowiny zanieść aż po krańce ziemi.

Inscenizację pochwalam. Niech ludzie zobaczą, że prześladowanie ateistów to wykopaliska, które do obecnej rzeczywistości mają się tak jak bitwa pod Grunwaldem ?do relacji Polska – Niemcy w XXI wieku. Zaprawdę, widziałem ?w kraju paru katolików, którzy nienawidzili innych katolików, w życiu nie spotkałem jednak żadnego, który nienawidziłby ateisty. Ateiści mogą dziś wydawać książki, kandydować do parlamentów, urządzać demonstracje i głośno narzekać, że państwo daje ich pieniądze na coś, czego nie lubią (moje też zresztą daje na rzeczy, których ja nie lubię, ale taka już jest natura płacenia podatków w kraju, w którym nie wszyscy są mną, to proste).

Cieszą się pełną wolnością, którą będę szanował. A ja mam do nich tylko jedną prośbę: by dostrzegli wreszcie, że robią dokładnie to samo, za co nas krytykują, mówiąc, że z nami się nie da gadać, bo jesteśmy fundamentalistami. Otóż, najdrożsi ateistyczni misjonarze, wy też już jesteście. A ponieważ jedziemy, bidule, na tym samym wózku – to co, może jak już zdekapitujecie Hartmana, weźmiecie jego głowę i skoczymy sobie pobiadolić przy herbatce nad tym, że naród i was, i nas miewa w nosie?

Autor jest twórcą portalu stacja7.pl

W rolę dekapitowanego (a wcześniej rozczłonkowywanego) wolnomyśliciela wcieli się uczony oraz ateistyczny celebryta profesor Jan Hartman.

Sprawę oprotestowała już celebrytka ideologiczna z drugiej strony sceny (równie niezawodna co Hartman, gdy trzeba komuś werbalnie obić twarz) profesor Krystyna Pawłowicz (fantazja, za której podglądanie oddałbym wszystkie pieniądze: ich dwoje na romantycznej kolacji). Zapowiedziała przeciwbluźniercze protesty, niewykluczona jest także interwencja bojówek.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Wspaniała to była kampania. Nie zapomnę jej nigdy
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Niech przyszły prezydent Polski pamięta o Andrzeju Poczobucie
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Konsekwencje wyboru
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Mentzen nawarzył sobie piwa. Tusk błogosławi koalicji z Konfederacją?
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
felietony
Przegląd kadr i atestacja stanowisk pracy w rządzie Donalda Tuska
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont