Reklama

Kuź: Filipiński krokodyl

Australijczycy mawiają, że niebezpieczny jest tylko ten krokodyl, którego nie widzisz.

Aktualizacja: 27.04.2017 22:57 Publikacja: 27.04.2017 21:10

Kuź: Filipiński krokodyl

Foto: Materiały prasowe

Powiedzenie wydaje się nabierać politycznej symboliki. Największego na świecie krokodyla kilka lat temu złowiono na Filipinach. Geopolitycznie zaś cały archipelag jest jak krokodyl, którego znaczenie czasami Zachodowi umyka. Dla porównania: we wschodnioazjatyckiej układance Kim Dzong Un to stwór, którego widać bardzo dobrze. Pod międzynarodową presją dystansują się od niego nawet Chiny i Rosja. Sprawia to, że młody Kim ma doprawdy małe pole działania. Coraz większe ma natomiast drapieżnik przyczajony – Rodrigo Duterte.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Opinie polityczno - społeczne
Pracownicy: Działania dyrektora Ruchniewicza budzą nasze poważne wątpliwości
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: W Sejmie PiS pokazało butę i arogancję. Czy triumfalizm i pycha ich zgubią?
Opinie polityczno - społeczne
Jarosław Kuisz: Syndrom Gorbaczowa
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama