Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie znaczenie może mieć stacjonowanie rosyjskich bombowców w Indonezji?
- Dlaczego informacje o rozmieszczeniu rosyjskich samolotów budzą niepokój w Australii?
- Jakie relacje łączą Indonezję i Rosję pod rządami prezydenta Prabowo Subianto?
- Jak Rosja może wpływać na równowagę sił w regionie Azji Południowo-Wschodniej?
- Jakie mogą być skutki działań Rosji w regionie w kontekście relacji z Chinami i innymi państwami?
– Oba nasze państwa powinny konsultować się w sprawach ważnych dla nich – przypomniała po raz kolejny australijska minister spraw zagranicznych Penny Wong, powołując się na porozumienie w sprawach bezpieczeństwa między Dżakartą a Canberrą.
Od kwietnia w Australii narasta zaniepokojenie i zniecierpliwienie pojawiającymi się informacjami o możliwym stacjonowaniu rosyjskich samolotów w indonezyjskiej bazie Manuhua, na wyspie Biak. Baza lotnicza znajduje się w indonezyjskiej prowincji Papua, od australijskiego Darwina oddziela ją ok. 1,4 tys. km.
Czy Rosjanie zdołają rozmieścić swoje samoloty strategiczne w Indonezji
Odległość znaczna, ale jeszcze wiosną portal Janes informował, że Rosjanie chcieliby rozmieścić tam swoje samoloty strategiczne Tu-95 (mogą być zarówno bombowcami, jak i samolotami zwiadowczymi). Na południe od Papui znajduje się największe miasto australijskiej północy, Darwin gdzie rotacyjnie stacjonują amerykańscy marines. Jednocześnie trwa tam rozbudowa lotniska, by mogło przyjmować duże samoloty.
Informacja, która pojawiła się miesiąc przed australijskimi wyborami parlamentarnymi wywołała znaczne zamieszanie. Australia żyje w cieniu swego północnego sąsiada, największego na świecie państwa muzułmańskiego mającego ponad ćwierć miliarda ludności. Możliwość połączenie tego potencjału z rosyjskim militarnym – nawet mocno nadszarpniętym wojną - budzi znaczne zdenerwowanie w Canberze.