Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.01.2018 19:15 Publikacja: 21.01.2018 20:00
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Bo ludzie pojadą nim i kierując się nad morze, i do Wrocławia czy Katowic, a nie tylko wędrując na zachód. To banalna prawidłowość, że podróżujący wybierze szybszy i wygodniejszy wariant drogi. Dopiero kiedy pojawi się sieć tras alternatywnych o zbliżonych parametrach, obłożenie głównych dróg może się zmniejszyć. Ale to odległa przyszłość.
Fakt, prognozy dotyczące ruchu okazały się niedoszacowane, na niektórych odcinkach osiągamy już poziomy przewidywane na 2030 r. Ale też mszczą się błędy planistyczne i decyzje polityczne. Modernizując w latach 90. XX w. poniemiecki odcinek trasy A4 z Wrocławia do Krzyżowej, nazywany ze względu na stan betonowej nawierzchni „najdłuższymi schodami nowoczesnej Europy", nie zdecydowano się na jego rozbudowę o pas awaryjny, gdyż wymagałoby to zupełnie innych, czasochłonnych procedur administracyjnych. Temat został odłożony na później i dalej leży, a trasa się zatyka, a po oddaniu S3 będzie jeszcze gorzej. Budowa A2 między Łodzią a Warszawą pod presją Euro 2012 także skłaniała do rozwiązań prostszych – na trzy pasy nie starczyłoby ani czasu, ani pieniędzy. Tymczasem A2 rozbudować trzeba, i to pilnie, uwzględniając rządowe decyzje o powstaniu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Wyobrażacie sobie ten horror, który nas wtedy czeka? Kolejna kwestia to wprowadzenie opłat na istniejącej sieci państwowych autostrad. Wygląda na to, że nikomu na tym nie zależy. I trudno się dziwić kierowcom, że z tego korzystają.
Jeszcze 50 lat temu sama groźba wojny w Zatoce Perskiej i zablokowania szlaku handlowego przez cieśninę Ormuz do...
Od początku czerwca ceny ropy naftowej wzrosły o ponad 20 proc. Jak zwykle rynek ropy reaguje na sytuację polity...
W inwestowaniu w OZE brakuje strategii, planu i koordynacji. W efekcie marnotrawimy nie tylko inwestycje, ale i...
Polskie firmy są w ścisłej czołówce światowej najrzetelniejszych, najbardziej terminowych płatników faktur za to...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Unia Europejska zabiega o przestrzeń wolnego handlu w świecie nieprzyjaznej geopolityki i egoizmów narodowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas