Janusz Jankowiak: Koniec sterydowego szaleństwa

Problemem dla globalnej gospodarki może być nie tyle szybka odbudowa popytu po ustaniu epidemii, co powrót do wcześniejszych poziomów podaży towarów. A kiedy popyt przewyższa podaż, ceny muszą rosnąć.

Publikacja: 09.03.2020 20:00

Janusz Jankowiak: Koniec sterydowego szaleństwa

Foto: AFP

Skutki epidemii koronawirusa dla realnej gospodarki są oczywiście trudne do oszacowania. Zbyt wiele tu niewiadomych. Analogie z wcześniejszymi przypadkami pandemii są nieadekwatne.

Wystarczy sobie uzmysłowić, że na początku pierwszej dekady XXI wieku, kiedy światem wstrząsnęła na krótko epidemia SARS, a tempo globalnego wzrostu zostało obniżone o ledwie odczuwalne 0,1 pkt proc., gospodarka chińska, gdzie wszystko się zaczęło, ważyła w światowym PKB grubo poniżej 8 proc., a teraz dokłada do niego 19 proc.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
„Jezioro damy tu”, czyli energetyka w rekonstrukcji
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Big tech ma narodowość i twarz Donalda Trumpa
Opinie Ekonomiczne
Deklaracja Ateńska: chcemy latać więcej, ale ciszej i czyściej
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Donald Trump wygrał w Hadze, ale Europa wygrała jeszcze bardziej
Opinie Ekonomiczne
NATO zrobiło swoje. Teraz czas na UE