Dziś rozpoczął się proces, który może udowodnić osobiste powiązania oligarchy Abramowicza z premierem Putinem. Właściciel Chalsea bardzo chciał go uniknąć, ale sąd odrzucał jego argumenty.
Były oligarcha Borys Bierezowski zarzuca swojemu byłemu partnerowi w interesach, że na początku poprzedniej dekady, zmusił go do sprzedaży pakietów akcji koncernu paliwowego Sibnieft i aluminiowego Rusal po zaniżonej cenie.
Teraz domaga się od Abramowicza rekompensaty ponad 5 mld dol..
Bierezowski twierdzi, że sprzedał posiadane akcje poniżej wartości, bo obawiał się, że w wypadku odmowy Abramowicz uruchomi swoje układy z ówczesnym prezydentem Władimirem Putinem, by w ogóle odebrać mu papiery.
Jak podaje agencja Nowosti, adwokat Bierezowskiego Lawrence Rabinovitts wyliczył, że milioner domaga się 5 mld dol. dopłaty za akcje Sibnieft i 564 mln dol. za Rusal.