Pakt fiskalny UE, ocena

Pakt fiskalny UE ważny dla pokonania kryzysu gospodarczego w Unii - pisze Cezary Wójcik

Publikacja: 01.02.2012 04:03

Red

Pakt fiskalny porusza sprawy naprzód, ale konieczne będą kolejne działania. Dobrym rozwiązaniem jest zobowiązanie do wprowadzenia reguł fiskalnych w krajowych ustawodawstwach państw członkowskich, najlepiej na poziomie konstytucji. To powinno wzmocnić dyscyplinę fiskalną oraz jej akceptację społeczną. Podobnie zresztą jak to jest dzisiaj w Polsce.

Francja nieco ustąpiła, ale Polska nie osiągnęła wszystkiego, o co się starała. Jak to ocenić?

W dyskusji między Polską a Francją zderzyły się dwie wartości – obie uzasadnione.

Mamy niewątpliwą potrzebę usprawnienia mechanizmu podejmowania decyzji – to wymaga zawężenia grona decydentów. Postulat Francji miał jednak sens, ponieważ zbyt wolne działanie było do tej pory jedną z przyczyn zaostrzania się kryzysu w strefie euro.

Polski postulat również był uzasadniony. Historia unii walutowych pokazuje, że kluczem do ich trwałości było zawsze zapewnienie wysokiego stopnia jedności politycznej.

Przyjęty kompromis daje w sumie szansę na osiągnięcie obu celów: usprawnienie procesu decyzyjnego i uniknięcie nadmiernych podziałów.

Czy pakt rzeczywiście coś zmienia – przecież jest w zasadzie powtórzeniem zasad już obowiązujących?

Większość zapisów paktu to potwierdzenie wcześniejszych regulacji. Ale pamiętajmy, że czasami małe zmiany mają bardzo donośne skutki. W pakcie mamy dwa elementy, które takie skutki mogą przynieść.

Po pierwsze, jak wcześniej zauważyliśmy, przeniesienie regulacji unijnych na szczebel ustawodawstwa krajowego.

Po drugie, egzekucja zapisów paktu – dyscypliny fiskalnej – przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości.

Oba zapisy to novum i mogą one mieć istotne znaczenie.

Czego nadal brakuje?

Pakt fiskalny nie odpowiada na pytanie, jak wyjść z recesji, w której strefa euro się dzisiaj znajduje. Ale tworzy on przestrzeń do działań. Pakt jest formą zabezpieczenia krajów północy przed hazardem moralnym ze strony południa, tzn. obawą, że kolejne pieniądze utopione zostaną w braku dyscypliny. Ta gwarancja daje przestrzeń do mocniejszego wsparcia finansowego krajów południa.

Myślę, że to wsparcie nadejdzie, ponieważ na horyzoncie pojawiają się nowe napięcia. Jak będzie – zobaczymy.

Pakt fiskalny porusza sprawy naprzód, ale konieczne będą kolejne działania. Dobrym rozwiązaniem jest zobowiązanie do wprowadzenia reguł fiskalnych w krajowych ustawodawstwach państw członkowskich, najlepiej na poziomie konstytucji. To powinno wzmocnić dyscyplinę fiskalną oraz jej akceptację społeczną. Podobnie zresztą jak to jest dzisiaj w Polsce.

Francja nieco ustąpiła, ale Polska nie osiągnęła wszystkiego, o co się starała. Jak to ocenić?

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację