Reklama
Rozwiń
Reklama

Edukacja biznesowa a gospodarka

Polska gospodarka potrzebuje przede wszystkim otwierania naszych horyzontów na świat i rozumienia globalnych procesów gospodarczych oraz identyfikowania we właściwy sposób konkurencji i zmian rynkowych.

Publikacja: 05.07.2012 03:15

Piotr Kamiński członek zarządu Totalizatora Sportowego, prezes stowarzyszenia absolwentów IESE Busin

Piotr Kamiński członek zarządu Totalizatora Sportowego, prezes stowarzyszenia absolwentów IESE Business School w Polsce

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Red

Musimy rozumieć, jakie procesy dokonują się w gospodarce globalnej i jaki będzie ich wpływ na rzeczywistość polskiej gospodarki ze względów geopolitycznych, a także z uwagi na zasoby ludzkie, zmiany kulturowe i pewne procesy społeczno-demograficzne.

Zauważalna tendencja w naszym społeczeństwie to zasklepienie w myśleniu „tu i teraz". Bardzo często chcemy radzić sobie sami w różnych sytuacjach, kierując się uwarunkowaniami historycznymi.

Lepiej jednak być samodzielnym, rozumiejąc otoczenie. Dlatego polscy menedżerowie powinni uczyć się obycia w świecie i rozumienia nowoczesnych technik, które w światowej gospodarce zostały już zastosowane lub właściwie się je wdraża.

Nie ma nic lepszego niż uczenie się na czyichś doświadczeniach, zarówno dobrych, jak i złych. Musimy wiedzieć, do czego chcemy odnosić nasze działania i dlaczego tak, a nie inaczej trzeba je realizować. Jeśli planujemy kolejny projekt, to warto sprawdzić, czy ktoś już tego nie wymyślił i jak wyglądała realizacja tego przedsięwzięcia, poznać wnioski, zweryfikować szanse i zagrożenia.

Powinniśmy się uczyć zrozumienia globalnego świata biznesu niekoniecznie po to, by wszystko bezkrytycznie przenosić, ale aby rozumieć, jak mogą postrzegać rzeczywistość nasi potencjalni konkurenci lub partnerzy. Warto więc korzystać z programów najlepszych międzynarodowych szkół biznesu, by taką wiedzę pozyskać.

Reklama
Reklama

W Polsce wciąż niedomaga zarządzanie procesowe i optymalizacja tych procesów. Wiele firm już wprowadza tego typu działania i obserwuje efekty. Jednakże mamy jeszcze sporo do zrobienia, począwszy od procesów produkcyjnych, poprzez logistyczne, aż do administracyjnych. Celem często staje się wypełnianie przepisów, a nie realizacja zadań. Warto dołożyć wszelkich starań, by to zmienić.

Tylko dobrze wyedukowani menedżerowie, którzy kaskadowo przenoszą świadomość rzeczywistości rynkowej i konkurencyjności procesów na pracowników, mogą zmieniać rzeczywistość.

Musimy rozumieć, jakie procesy dokonują się w gospodarce globalnej i jaki będzie ich wpływ na rzeczywistość polskiej gospodarki ze względów geopolitycznych, a także z uwagi na zasoby ludzkie, zmiany kulturowe i pewne procesy społeczno-demograficzne.

Zauważalna tendencja w naszym społeczeństwie to zasklepienie w myśleniu „tu i teraz". Bardzo często chcemy radzić sobie sami w różnych sytuacjach, kierując się uwarunkowaniami historycznymi.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: USA kontra Chiny: półprzewodniki jako pole bitwy?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Dlaczego sukces lepiej widać z zewnątrz
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Nie ma darmowych lunchów. Regulacji też
Opinie Ekonomiczne
Marcin Piasecki: Narodowa obronność na pół gwizdka
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jesteśmy mistrzami świata. W prokrastynacji
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama