Reklama
Rozwiń

Marek Moczulski: Żywność z rekordem i lękiem o przyszłość

Nadal utrzymuje się absolutna niepewność co do tego, jak będzie dalej. Dlatego producenci mają opory przed robieniem zapasów, tak rusza „diabelskie koło" – mówi Marek Moczulski, prezes Unitop, wcześniej wieloletni szef Bakallandu.

Publikacja: 15.09.2020 21:00

Marek Moczulski: Żywność z rekordem i lękiem o przyszłość

Foto: Rzeczpospolita

Mamy ogólnoświatową pandemię, globalny kryzys gospodarczy, a polski eksport żywności jednak znowu zapowiada rekord. Jak to możliwe?

Faktycznie branża spożywcza ten rok przeszła suchą nogą, zwłaszcza w porównaniu z innymi sektorami. Trzeba jednak pamiętać, że popyt na żywność nie jest cykliczny, a w miarę stabilny, bo zaspokaja podstawowe potrzeby ludzkie. Branża nie jest jednorodna, składa się z różnych sektorów: produkcji mięsa, mleczarstwa, słodyczy, wyrobów gotowych, surowców rolnych etc. Ci, którzy opierali się mocno na jednym kanale dystrybucji, na gastronomii i hotelarstwie, bardzo mocno odczuli kryzys, bo przez pół roku zamówienia były niemal wstrzymane.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB
Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?