Ekologia biednych i bogatych

Afera Volkswagena sprawi, że urzędnicy w Brukseli wreszcie będą mieli szansę bezpośrednio dobrać się do skóry koncernom, a konkurenci niemieckiego koncernu skorzystają na osłabieniu jego marki.

Aktualizacja: 05.10.2015 22:45 Publikacja: 05.10.2015 22:00

Anita Błaszczak

Anita Błaszczak

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Czy jednak sprawi, że konsumenci postawią masowo na bardziej ekologiczne i zwykle droższe auta?

Wątpię – no chyba że Komisja Europejska znów sięgnie po administracyjne nakazy i podobnie, jak to było w przypadku żarówek, zadecyduje o tym, jakie samochody ma kupować unijny konsument. Przepisy dotkną pewnie nowych aut, co sprawiłoby, że na drogach uboższych państw Unii przybyłoby starych samochodów wycofywanych z bogatszych państw.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak wziąć cła na celownik i odwinąć się Trumpowi?
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama