Reklama

Piotr Arak: Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0

Kiedyś USA sprzedawały światu globalizację jak coca-colę: masowo i z przekonaniem. Dziś wolny handel przestaje istnieć, a Biały Dom stawia na cła w nadziei na powrót American Dream. Jak do tego doszło i co nam to mówi o przyszłości świata?

Publikacja: 22.04.2025 14:47

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Foto: PAP/EPA/SAMUEL CORUM / POOL

W ciągu ostatnich 15 lat polityka handlowa Stanów Zjednoczonych przeszła głęboką transformację: od umiarkowanego multilateralizmu Obamy, przez „America first” Trumpa, po zaskakującą ciągłość u Bidena – aż po kolejną kadencję Trumpa, w której protekcjonizm już nie tyle się umacnia, co brutalnie dominuje. USA, niegdyś orędownik globalnych reguł, dziś coraz częściej zachowują się tak, jakby reguły były dla naiwnych.

Barack Obama (2009–2017): zasiane ziarna nieufności

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Grzegorz Malinowski: Ile Polski w Polsce?
Opinie Ekonomiczne
Prof. Marian Gorynia: Gdzie efektywność w rozwoju kraju?
Opinie Ekonomiczne
Hubert A. Janiszewski: Obiecanki cacanki, a naród się cieszy…
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Afera na sierpień
Opinie Ekonomiczne
Marcin Zieliński: Ukryte pułapki nowego budżetu UE dla Polski
Reklama
Reklama