Jan Cipiur: Polska górą. I niechby to wróciło

Jeśli chcemy żyć w dostatku, powinno nam być bliżej do neoliberalizmu w gospodarce niż do etatyzmu, do uwikłań politycznych, mieszania w głowach wizjami bez szans na spełnienie i pieniędzy z długu na uśmierzanie biedy zamiast usuwania jej przyczyn.

Publikacja: 15.01.2025 05:08

Jan Cipiur: Polska górą. I niechby to wróciło

Foto: Adobe Stock

W 1990 r. zdecydowały się nasze obecne dobre losy. Dzięki obranej wtedy drodze wprost na rynek coraz bliżej nam w regionie do Czech, a w szerszym świecie do Hiszpanii, która ma za sobą czas zastoju podczas długich rządów gen. Franco. Obliczenia dokonane zostały poza Polską, więc trudno je podważać. Wyniki potwierdzają, że miał rację Leszek Balcerowicz z ekipą, gdy wyprowadzał Polskę bez wahania z marksistowsko-leninowskiej utopii.

Z raportu Banku Światowego („Transition, the first ten years: Analysis and Lessons for Eastern Europe and the Former Soviet Union”) opublikowanego w 2002 r. i przypomnianego teraz przez think tank ekonomiczny Breughel wynika, że po upadku w 1989 r. niezbornego zbioru osobliwości Polska poradziła sobie w gospodarce najlepiej, choć przecież tylko ona była wtedy w regionie formalnym bankrutem.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Przedwiośnie w kosmosie, czyli egzamin z dojrzałości
Materiał Promocyjny
BIO_REACTION 2025
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Donald Trump walczy o europejską suwerenność technologiczną
Opinie Ekonomiczne
Trzaskowski, Wandzel: Podatkowe konsekwencje uznania umowy kredytowej za nieważną
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cła, czyli tam i z powrotem
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Unijne miliardy na zbrojenia. Znów strzelimy sobie w stopę?
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont