Aktualizacja: 08.12.2015 20:00 Publikacja: 08.12.2015 20:00
Robert Łaniewski
Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak
W dniu 12 listopada w „Rzeczpospolitej" ukazał się artykuł Marka Kowalskiego na temat polskiej karty płatniczej. Postanowiłem się pochylić nad głoszonymi tezami – niestety, w dużej mierze dość kontrowersyjnymi, biorąc pod uwagę początkowy etap analitycznych rozważań o bilansie kosztów i korzyści.
Od kilku lat zarządzając Fundacją Rozwoju Obrotu Gotówkowego (FROB), przekonałem się, że do nowych wyzwań należy podchodzić rozważnie. Nie wiem, jaki cel przyświeca panu Markowi Kowalskiemu, bezkrytycznie chwalącemu plany wdrożenia polskiej karty płatniczej. FROB przygląda się polskiemu rynkowi z zainteresowaniem, szukając korzystnych rozwiązań dla akceptantów. Niestety, dotychczas nie znaleźliśmy wyraźnych dowodów na jakiekolwiek korzyści wynikające z uruchomienia nowego systemu zwanego polskim (warto podkreślić, że inicjatywą najbardziej zainteresowane są banki zagraniczne!).
Nadmiar regulacji i legislacji może znacząco wpłynąć na gospodarkę, zwiększając obciążenia dla firm i ograniczaj...
W cieniu wyborów prezydenckich i przed zapowiadaną przez premiera Donalda Tuska rekonstrukcją rządu, która ma po...
Spór o składkę zdrowotną od przedsiębiorców dał aktorom z różnych stron sceny politycznej szansę na wspaniałe wy...
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas