Witold Orłowski: Po wyborach choćby potop

W pełnym niebezpieczeństw świecie nasz kraj, zamiast szukać sposobów na wzmocnienie, zmierza w stronę osłabienia i rozbicia.

Publikacja: 16.06.2022 22:57

Witold Orłowski: Po wyborach choćby potop

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Wielkie konflikty i wyzwania współczesnego świata dotarły również do Polski. Europa ma zgryz z prokremlowską drużyną pod wodzą członka rady dyrektorów Rosneftu Gerharda Schrödera – my mamy naszą tragedię z Maciejem Rybusem, który porzucił drużynę narodową dla Spartaka Moskwa. Stany Zjednoczone zastanawiają się, w jaki sposób ochronić Tajwan i zabezpieczyć Morze Południowochińskie – my przymierzamy się podobno do zakupu flotylli okrętów, które ochroniłyby świeżo odzyskany Zalew Wiślany (wstępna misja MON ustaliła w Waszyngtonie, że normalny okręt niestety nie przepłynie przez budowany przekop, ale zawsze można zakupić tratwy bojowe). NATO myśli o tym, w jaki sposób zapewnić bezpieczeństwo przed atakiem ze strony Rosji – u nas pewien ważny polityk zdradził, że rząd szykuje się raczej na kolejny napad ze strony Niemiec (co każe jednak na nowo przemyśleć sens rozbudowy lotniska w Radomiu: skoro jest ono położone na południe od Warszawy, może to znacznie ułatwić desant oddziałów niemieckiego Afrika Korps).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak wziąć cła na celownik i odwinąć się Trumpowi?
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama