Szymon Kaczmarek: Co oznacza zastąpienie WIBOR stawką ON

Istotna dla rynku finansowego zmiana nie powinna być wprowadzana tylko dlatego, że WIBOR stał się zbyt wysoki.

Publikacja: 23.05.2022 21:14

Szymon Kaczmarek: Co oznacza zastąpienie WIBOR stawką ON

Foto: Adobe Stock

W trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego premier Mateusz Morawiecki ogłosił plan wsparcia kredytobiorców, którzy w coraz większym stopniu odczuwają podwyższenie stopy WIBOR. Jedną z propozycji pakietu jest „narzucenie” – jak to określił premier – „posługiwania się inną niż WIBOR transparentną stawką pochodzącą z rynku bankowego depozytów overnight”. Co to oznacza i w jaki sposób ma się to wydarzyć?

Pomoc doklejona do crowdfundingu

Zapowiedzi premiera zostały przekute w propozycje przepisów w opublikowanym 10 maja 2022 r. projekcie ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom. Pomoc dla kredytobiorców została więc niejako doklejona do przepisów implementujących rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady 2020/1503 z 7 października 2020 r. w sprawie europejskich dostawców usług finansowania społecznościowego dla przedsięwzięć gospodarczych oraz zmieniające rozporządzenie UE 2017/1129 i dyrektywę UE 2019/1937, a więc rozwiązań, które mają wprowadzić do porządku prawnego regulacje dotyczące działalności tzw. platform crowdfundingowych. Oba tematy, tj. finansowanie społecznościowe oraz pomoc kredytobiorcom, nie mają ze sobą wiele wspólnego, więc połączenie ich w jednym projekcie ustawy może dziwić.

Jeszcze przed publikacją projektu ustawy trochę szczegółów o zastąpieniu stawki WIBOR dopowiedział Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. Wskazał m.in., że WIBOR zostanie zastąpiony tylko dla kredytów hipotecznych i będzie polegał na obowiązku zastosowania przez banki innej stawki referencyjnej opartej na koszcie pieniądza w pożyczkach jednodniowych. Jak dodał, opracowanie nowego wskaźnika referencyjnego nastąpi w zgodzie z rozporządzeniem BMR i po jego zatwierdzeniu przez Komisję Nadzoru Finansowego.

WIBOR jest podstawowym wskaźnikiem referencyjnym stosowanym w Polsce. Jest punktem odniesienia nie tylko dla kredytów hipotecznych, ale także dla wielu innych umów i instrumentów finansowych. Większość długu zaciąganego przez firmy w złotych (kredyty bankowe czy obligacje) oparta jest na tej stawce. Do WIBOR doliczana jest stawka marży. Negocjowana marża plus nienegocjowany WIBOR równa się oprocentowanie, które płacą dłużnicy wierzycielom. WIBOR dla różnych okresów jest podawany codziennie i zmienia się w czasie. Im większy WIBOR, tym większe odsetki płacone są wierzycielom.

Zasady wyznaczania WIBOR jako wskaźnika referencyjnego regulowane są w tzw. rozporządzeniu BMR, czyli rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/1011 z 8 czerwca 2016 r. w sprawie indeksów stosowanych jako wskaźniki referencyjne w instrumentach finansowych lub do pomiaru wyników funduszy inwestycyjnych i zmieniające dyrektywy 2008/48/WE i 2014/17/UE oraz rozporządzenie UE nr 596/2014.

Administratorem wskaźnika, czyli podmiotem odpowiedzialnym za jego tworzenie i publikowanie, jest spółka GPW Benchmark, która działa na podstawie zezwolenia wydanego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Sama metoda opracowywania WIBOR podlegała akceptacji ze strony polskiego nadzoru. Co więcej, WIBOR jest tzw. kluczowym wskaźnikiem referencyjnym wpisanym do wykazu prowadzonego na podstawie rozporządzenia BMR, czyli takim, który ma największe zastosowanie na rynku finansowym.

Rozporządzenie BMR zawiera już mechanizmy dotyczące zmiany wskaźnika referencyjnego. Zmiany te zostały wprowadzone w lutym 2021 r. i były podyktowane zaprzestaniem z końcem 2021 r. publikacji wskaźnika LIBOR. Zgodnie z rozporządzeniem BMR Komisja Europejska lub krajowy nadzorca mogą wyznaczyć zamiennik dla danego wskaźnika referencyjnego w następujących przypadkach:

a) wskaźnik referencyjny przestał odzwierciedlać dany rynek lub realia gospodarcze (czyli nie mierzy tego, co miał mierzyć),

b) administrator wskaźnika referencyjnego zapowiedział jego likwidację,

c) likwidacja wskaźnika referencyjnego została zapowiedziana przez nadzorcę lub

d) administrator wskaźnika utracił zezwolenie na opracowywanie wskaźnika referencyjnego.

W razie wskazania tego zamiennika znajduje on zastosowanie do wszystkich umów i instrumentów, do których stosowano poprzedni wskaźnik, jeżeli nie przewidują one klauzul awaryjnych. Wskazanie zamiennika wskaźnika referencyjnego poprzedzone jest procedurą sprawdzającą.

Akt wskazujący zamiennik zawiera obok wskazania nowego wskaźnika i daty rozpoczęcia jego stosowania także korektę spreadu, jaką należy zastosować do zamiennika wskaźnika referencyjnego, którego opracowywania się zaprzestaje, w celu uwzględnienia skutków zmiany lub przejścia z likwidowanego wskaźnika na jego zamiennik oraz odpowiednie istotne zmiany dostosowawcze związane z zastosowaniem lub korzystaniem z zamiennika wskaźnika referencyjnego.

Proponowane rozwiązania ustawowe dookreślają procedurę, w jakiej ma odbyć się zamiana WIBOR na inny wskaźnik referencyjny. Projekt zmian do ustawy z 5 sierpnia 2015 r. o nadzorze makroostrożnościowym nad systemem finansowym i zarządzaniu kryzysowym w systemie finansów zakłada, że w razie wystąpienia jednego ze zdarzeń określonych w rozporządzeniu BMR Komisja Nadzoru Finansowego przedstawi Komitetowi Stabilności Finansowej informację o konieczności wyznaczenia (jednego lub więcej) zamiennika kluczowego wskaźnika referencyjnego lub braku takiej konieczności. Następnie Komitet Stabilności Finansowej przedstawi swoją rekomendację. Zmiana wskaźnika referencyjnego nastąpi w drodze wskazania go w rozporządzeniu wydanym przez ministra właściwego dla instytucji finansowych. W przepisach epizodycznych projektu ustawy wskazano, że jeśli zamiennik WIBOR nie zostanie wyznaczony zgodnie z powyższą procedurą, to jego zamiennikiem będzie Stawka Referencyjna POLONIA wyznaczana przez Narodowy Bank Polski (art. 80 projektu ustawy).

Opcja rezerwowa

W przedstawionych rozwiązaniach nie ma więc mowy o tym, co padało w deklaracjach: po pierwsze, że wskazanie zamiennika WIBOR będzie dotyczyło tylko kredytów hipotecznych i nastąpi do końca bieżącego roku. Traktując jednak deklaracje serio, można założyć, że wskazanie zamiennika w rozporządzeniu będzie dotyczyło tylko kredytów hipotecznych i WIBOR będzie stosowany dalej do innych instrumentów.

Alternatywną opcją (i według mnie lepszą) jest to, że do końca roku zostanie ogłoszony koniec WIBOR i wtedy zostanie on zastąpiony zgodnie z przepisami rozporządzenia BMR. Enigmatyczny jest w tym kontekście art. 80 projektowanej ustawy, ponieważ brakuje w nim wskazania terminu wyznaczenia zamiennika WIBOR, aby minister nie musiał stosować opcji rezerwowej, tj. wskazania jako zamiennika stawki POLONIA.

W poprzek rozporządzenia BMR

Deklaracje rządu oraz przedstawiony projekt ustawy zdają się iść w poprzek regulacjom rozporządzenia BMR dotyczącym zastąpienia wskaźników referencyjnych. Po pierwsze, decyzja co do zamiany WIBOR nie jest podyktowana żadną przyczyną wskazaną w rozporządzeniu BMR. Przede wszystkim nie odbywa się ona w związku z likwidacją WIBOR. Po drugie, zastąpienie WIBOR nie wynika z tego, że przestał on odpowiadać wymaganiom rozporządzenia BMR. Zmiana motywowana jest tym, że WIBOR jest za wysoki, a nie dlatego, że przestał on być zgodny z przepisami. Po trzecie, zastąpienie może dotyczyć tylko części podmiotów (dłużników kredytów hipotecznych).

Nie jestem obrońcą WIBOR. Jest taki, jaki jest. Zasady opracowywania WIBOR w ciągu ostatniego roku się nie zmieniły. Jego wady, do których zalicza się głównie to, że nie opiera się na rzeczywistych transakcjach, lecz przeważnie na kwotowaniach banku, są znane i szeroko omówione w fachowej literaturze. Ten mankament istniał zarówno wtedy, gdy WIBOR był niski, jak i teraz, gdy uległ radykalnemu zwiększeniu.

Uważam jedynie, że istotna dla rynku finansowego zmiana nie powinna być wprowadzana tylko dlatego, że WIBOR stał się zbyt wysoki. Wszelkie zmiany w tym zakresie powinny odzwierciedlać istniejące ramy prawne, w których wskaźniki referencyjne są opracowywane.

Słaby przełom

Ponadto, zmiana WIBOR na stawkę POLONIA może nie być wcale przełomem dla kredytobiorców. Co prawda jest ona z reguły niższa niż WIBOR. W ciągu kilku ostatnich tygodni WIBOR ON był wyższy niż POLONIA o mniej więcej 0,1–0,2 proc. W porównaniu z WIBOR 6M różnica była już większa i wynosiła ok 1,5 proc. Jednak zamiana stawki WIBOR stawką POLONIA nie musi się jednak wiązać z zasadniczą zmianą dla kredytobiorców, bowiem nowa stawka zostanie skorygowana o spread. Zatem korzyści dla posiadaczy kredytów na koniec mogą okazać się niewielkie. Warto również pamiętać, że stawka POLONIA nie jest wskaźnikiem referencyjnym w rozumieniu BMR, którego nie stosuje się do banków centralnych.

Propozycje rządu mogą spowodować, że ważne dla rynku finansowego zmiany, polegające na opracowaniu nowej stawki i wdrożeniu jej do umów finansowych, wydarzą się w zbyt krótkim okresie. Niepewność co do kształtu zmian będzie problemem dla uczestników obrotu (np. przedsiębiorstwa nie są pewne, czy zmiany ich też będą dotyczyły). Uważam, że opracowanie nowego wskaźnika opartego na rzeczywistych transakcjach jest potrzebne. Zresztą już na początku bieżącego roku GPW Benchmark zapowiedziało prace nad stworzeniem alternatywnego dla WIBOR wskaźnika referencyjnego. Warto byłoby poczekać na wynik prac tego administratora, albowiem zaproponowany przez niego alternatywny wskaźnik mógłby rozwiązać wady WIBOR (brak oparcia na realnych transakcjach) i jednocześnie mieć zastosowanie dla wszystkich podmiotów (nie tylko kredytobiorców hipotecznych).

W pierwszej kolejności administrator powinien opracować nowy wskaźnik referencyjny, następnie (lub równocześnie) ogłosić z wyprzedzeniem zaprzestanie opracowywania WIBOR. Na koniec nowy wskaźnik powinien zostać wskazany jako zamiennik dla WIBOR zgodnie z rozporządzeniem BMR dla wszystkich uczestników rynku. Taka zmiana miałaby charakter planowy i kompleksowy, co na rynku finansowym i w prawie jest oczekiwane. Tymczasem najpierw ogłoszono, że będzie zmiana wskaźnika, a dopiero w przyszłości okaże się, jaki to wskaźnik będzie i do jakiego rodzaju umów znajdzie on zastosowanie.

Autor jest adwokatem, partnerem w Loewen Legal Hub

W trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego premier Mateusz Morawiecki ogłosił plan wsparcia kredytobiorców, którzy w coraz większym stopniu odczuwają podwyższenie stopy WIBOR. Jedną z propozycji pakietu jest „narzucenie” – jak to określił premier – „posługiwania się inną niż WIBOR transparentną stawką pochodzącą z rynku bankowego depozytów overnight”. Co to oznacza i w jaki sposób ma się to wydarzyć?

Pomoc doklejona do crowdfundingu

Pozostało 96% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację