Aktualizacja: 07.09.2016 22:00 Publikacja: 07.09.2016 21:46
Witold M. Orłowski, główny ekonomista PwC w Polsce
Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski
Po politykach wzywających do zakończenia brukselskiej niewoli można by się spodziewać dziś triumfalizmu. Zwycięstwo odniesione w czerwcowym referendum przez starą, dobrą Anglię powinno być w oczywisty sposób porównywane ze zwycięstwem księcia Wellingtona pod Waterloo (też w czerwcu, tyle że 201 lat temu), kończącym kres kontynentalnej tyranii Napoleona. Zamiast tego nastroje bardziej przypominają te po ewakuacji z Dunkierki (też z czerwca, tyle że 76 lat temu) – z honorem, ale po utracie przez Brytyjczyków całej broni i w oczekiwaniu ciężkich czasów, które mają nadejść. Triumfujących polityków brak, premier podał się do dymisji, nowa pani premier wydaje się nie bardzo wiedzieć, jak zacząć negocjacje o wyjściu z Unii, najgłośniejsi zwolennicy Brexitu wycofali się w cień.
Informacja, że na Wyspach Brytyjskich nasi rodacy zarabiają lepiej od miejscowych, paradoksalnie prowadzi do wni...
Programy kandydatów na prezydenta są w najlepszym przypadku „pilotami” inicjatyw, którymi za dwa i pół roku kusi...
Niezależnie od tego, kto będzie urzędować w Białym Domu, najważniejszym globalnym przeciwnikiem Stanów Zjednoczo...
Podział na osobne silosy regulacyjne – telekomunikację, media, pocztę, ochronę danych osobowych – traci sens. Cy...
Miejsce 7.: Fiat Auto Poland, 11.: Daewoo-FSO Motor, 13. – Centrum Daewoo. Czyli motoryzacja trzyma się mocno. N...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas