Reklama

Polscy turyści jadą w drugiej lidze

Gigantyczna wpadka, jaką biuro podróży TUI zaliczyło z wyprawieniem polskich turystów na Dominikanę, to przykład ewidentnie kiepskich standardów, jakich wciąż można doświadczyć w polskiej branży zagranicznych wycieczek.

Publikacja: 21.08.2018 21:00

Polscy turyści jadą w drugiej lidze

Foto: shutterstock

I to pomimo wielu działań podejmowanych dla poprawy zarówno bezpieczeństwa, jak i komfortu klientów. Rzecz jasna, mniej lub bardziej podobne sytuacje zdarzają się wielu touroperatorom, także tym z grona największych w branży. Jednak TUI, w powszechnym odczuciu wciąż kojarzone z niemiecką jakością i solidnością, nadwyrężyło w Polsce swój wizerunek wyjątkowo mocno. Chaos i brak informacji, brak kontaktu z organizatorem czy wreszcie mocno spóźniona pomoc oczekującym na samolot – trudno sobie wyobrazić, by podobnie skandaliczna sytuacja mogła mieć miejsce na macierzystym podwórku firmy, czyli w Niemczech.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Opinie Ekonomiczne
Eksperci FOR: Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Prof. Gorynia: Jaki będzie XI Kongres Ekonomistów Polskich?
Opinie Ekonomiczne
Pierwsza wiceprezes BGK: Nowy potencjał emisji obligacji
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Katastrofa na razie odwołana
Reklama
Reklama