[b]Rz: Jakie są plany Credit Suisse na rynku polskim?[/b]
[b]Michael Rüdiger:[/b] Globalnie działamy jako zintegrowany bank. Oznacza to, że prowadzimy działalność private banking, zarządzania portfelami i bankowość inwestycyjną. Jeżeli chodzi o ten ostatni segment, jesteśmy obecni w Polsce od 1991 r. W 1997 r. dodaliśmy usługi asset management. Dla tego typu działalności wskazane jest, aby zaczynać ją we współpracy z innym podmiotem – w naszym przypadku było to PKO BP. Teraz wchodzimy w kolejną fazę zaangażowania na polskim rynku – dystrybucji początkowej przez private banking. Chcemy to zrobić do końca tego roku. Nie oznacza to jednak, że rezygnujemy z zarządzania aktywami, tylko że nie będziemy już tego robić w joint venture z PKO BP.
[b]Dlaczego myślicie, że private banking w Polsce to zyskowna nisza?[/b]
Tego typu usługi nie są dla Credit Suisse niszą. Jesteśmy jednym z największych podmiotów zarządzających majątkiem na świecie, pozyskaliśmy 17,5 mld CHF nowych aktywów tylko w I półroczu 2009 r. To naturalny proces, że na nowy rynek wchodzi się z bankowością inwestycyjną. Drugą fazą jest zarządzanie portfelami – są to bowiem produkty oszczędnościowe. Byliśmy uczestnikami kumulacji majątku. Teraz, po 20 latach wolnego rynku, wydaje się, że jest już masa krytyczna dla usług private banking.
[wyimek]Zastanawiamy się nad zbudowaniem w Polsce biura maklerskiego obsługującego inwestorów instytucjonalnych[/wyimek]