Na jakim etapie jest stan negocjacji z Komisją europejską w sprawie derogacji praw do emisji CO2?
We wrześniu ubiegłego roku Polska, korzystając z prawa przewidzianego przez dyrektywę ETS, złożyła w Komisji Europejskiej wniosek o przyznanie okresu przejściowego na lata 2013 – 2020. Dokument opracowany został na bazie wytycznych opublikowanych przez KE. Komisja ma 6 miesięcy na rozpatrzenie tego wniosku. W grudniu ub.r. Polska, podobnie jak 9 innych krajów, otrzymała od Komisji pytania dotyczące złożonego wniosku. W styczniu przekazaliśmy odpowiedź i aktualnie czekamy na reakcje ze strony KE. Oczekujemy decyzji bez dalszej zwłoki.
Jakich zmian możemy się spodziewać w polityce energetycznej Polski do 2030 r.?
Rewizja polityki energetycznej zgodnie z prawem powinna być przeprowadzana co cztery lata. W tym roku nie spodziewałbym się dużych korekt, ale prowadzone będą prace analityczne dotyczące prognoz zapotrzebowania na paliwa i energię. Wkrótce, gdy będziemy wiedzieć więcej na temat naszych złóż gazu łupkowego i możliwości jego wydobycia, sformułujemy odpowiednie tezy. Na pewno trzeba liczyć się z przesunięciem budowy elektrowni atomowej. PGE sygnalizuje, że pierwszy prąd nie popłynie z niej w 2020 roku, ale osobiście liczę na to, że to przesunięcie będzie najwyżej roczne. Niedługo PGE będzie miała nowego prezesa i zobaczymy jak on zrealizuje strategię firmy. Chciałbym, żeby to spółki dostosowywały się do strategii kraju, a nie odwrotnie. Ministerstwo Gospodarki odpowiada za strategię w kwestiach bezpieczeństwa energetycznego, a Ministerstwo Skarbu Państwa ma nadzór nad spółkami energetycznymi. Dlatego z powodu podziału kompetencji w sektorze energii niezbędna jest ścisła współpraca. Niedługo powołamy zespół składający się z przedstawicieli obu ministerstw, który zapewni skuteczniejsze działanie.
A morskie farmy wiatrowe będą wpisane szerzej do strategii? W resorcie transportu jest ponad 50 wniosków na ich budowę.
Czas zweryfikuje, ile z nich jest realnych. Zresztą maksymalnie możemy włączyć teraz do systemu 7000 MW wszystkich mocy wiatrowych. W ostatnich latach energia elektryczna bardzo zdrożała, a przecież musi być dostępna dla każdego po akceptowalnych cenach. Chcemy wyeliminować nieefektywność obecnego sytemu wsparcia i teraz zabrać ok. 1 mld zł z certyfikatów. Stąd wiele kontrowersji wokół tego projektu ustawy. Trzeba jednak pamiętać, że system handlu uprawnieniami do emisji, podnosząc ceny energii, działa na korzyść źródeł odnawialnych, jest dla tych źródeł dodatkowym wsparciem.
A co dalej ze sprawą przejęcia Energii przez PGE? Sprawa jest w sądzie.
To pytanie do ministra skarbu.
A jak ma się sprawa rekompensat za wysokie ceny energii dla przemysłu energochłonnego?
Powołana została specjalna grupa robocza, która ma za zadanie przyspieszyć i sfinalizować ten temat. W ostatnich latach odbiorcy energochłonni najbardziej odczuli koszty polityki energetycznej i klimatycznej, które odbijają się na konkurencyjności ich produktów. Zrobimy wszystko, żeby zrównać szansę z ich konkurentami na rynku światowym.
Rozmawiała Karolina Baca