Agata Skowrońska- -Domańska członek zarządu Skanska Property Poland
Z branżą nieruchomości związana jest od początku swojej kariery zawodowej. Ma ponad 15-letnie doświadczenie w dziedzinie finansów w tym sektorze.
Niespełna półtora roku temu podjęła nowe wyzwania jako członek zarządu i dyrektor finansowa Skanska Property Poland. Do firmy, która już od początku lat 90. działa w ramach grupy Skanska jako deweloper powierzchni biurowych, dołączyła w październiku 2011 r.
W tak krótkim czasie zdążyła już dokonać restrukturyzacji działu finansowego. Była też odpowiedzialna za wdrożenie centralnego systemu księgowego w Polsce oraz wprowadzenie struktur funduszu inwestycyjnego. Wcześniej przez ponad pięć lat pracowała w firmie Yareal, gdzie również piastowała stanowisko dyrektor finansowej. W swoim CV ma też stanowiska w Bouygues Immobilier Polska i Cefic Polska.
Jest absolwentką Akademii Finansów w Warszawie. Ma też dyplom University of Bournemouth i tytuł Canadian Executive MBA University of Quebec.
Jest świetnym przykładem kobiety, która realizuje się zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Jest mamą trzech energicznych córek – pięcioletniej Marysi oraz jedenastoletnich Helenki i Magdy.
—ako
Barbara Smalska członek zarządu PZU Życie
„Kobietą jestem w domu i na parkiecie, w pracy – menedżerem", to dewiza Barbary Smalskiej, która od lutego jest członkiem zarządu PZU Życie. Odpowiada w nim za obszar sprzedaży i marketingu.
Nie ma problemu z odnalezieniem się w zdominowanej przez mężczyzn branży finansowej – studiowała fizykę, doktorat robiła z fizyki cząstek elementarnych, a to oznacza, że na wydziale kobiety były w zdecydowanej mniejszości. Wykształcenie pomaga jej w pracy.
– Ubezpieczenia to liczby, statystyka, analiza danych, więc umysł ścisły dobrze się w tym świecie odnajduje – mówi.
Z kariery naukowej zrezygnowała, gdy zdała sobie sprawę, że na to, w jakim kierunku idzie świat, znacznie większy wpływ ma biznes niż odkrycia naukowe. Za kluczowe stawia sobie zbliżenie ubezpieczeń do klienta, czyli postawienie w centrum uwagi firmy nie tyle produktu, co potrzeb ubezpieczonej osoby. Przed częstszymi awansami kobiet na kluczowe stanowiska w firmach hamuje je, jej zdaniem, gorsza umiejętność upominania się o swoje.
W wolnych chwilach pochłania książki non-fiction i podróżuje, najchętniej do Afryki. Lubi obserwować, że na Czarnym Lądzie, w przeciwieństwie do cywilizacji zachodniej, człowiek jest częścią świata, a nie jego centralnym punktem.
—zuza
Dorota Wiaderek dyrektor generalna Go Sport Polska
Kierowanie siecią sklepów sportowych to zupełnie nowe zadanie. Wcześniej pracowała głównie w przemyśle kosmetycznym, choćby w takich firmach jak Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris czy Dior.
Dorota Wiaderek dyrektorem generalnym francuskiej sieci handlowej Go Sport w Polsce jest od października 2012 r. W firmie pracowała od marca 2012 r., wcześniej zajmując stanowisko dyrektora operacyjnego. Sieć ma w Polsce 25 wielkoformatowych sklepów z asortymentem sportowym i jest jednym z głównych graczy na tym rynku. Nowa dyrektor generalna zapowiada prace nad poszerzeniem grupy docelowej, do której trafia oferta handlowa firmy. Chce wprowadzać nowe produkty, także pod markami własnymi, co pozwala znacząco obniżyć ceny.
Dorota Wiaderek bezpośrednio przed przejściem do firmy przez trzy lata była dyrektorem kosmetycznej marki Dior w Polsce, która należy do globalnego potentata na rynku towarów luksusowych, koncernu LVMH. Jeszcze wcześniej zarządzała franczyzą Kosmetycznych Instytutów dr Irena Eris. Jest absolwentką farmacji na Akademii Medycznej w Łodzi oraz zarządzania na Uniwersytecie Łódzkim oraz Institut d'Administration des Enterprises w Lyonie.
—pm
Marta Wielondek prezes Bausch & Lomb Polska
Od półtora roku jest prezesem polskiej spółki koncernu Bausch & Lomb, czołowego producenta soczewek kontaktowych. Karierę zaczęła tam, gdzie niektórzy ją kończą – w europejskiej centrali globalnej firmy.
Droga zawodowa Marty Wielondek potwierdza, że kobiety mobilnością mogą dorównywać mężczyznom. Szefowa Bausch & Lomb Polska dowiodła tego już na starcie, gdy po studiach w Szkole Głównej Handlowej wyjechała uzupełnić edukację na Uniwersytecie we Freiburgu, a potem w Vienna School of Economics. Łącznie spędziła poza Polską 15 lat, w sześciu krajach. Nic dziwnego, że dziś – jak podkreśla –uwielbia chłonąć inne kultury podczas wypadów za granicę. Pierwszą pracę (na stanowisku analityka biznesowego) dostała w europejskiej centrali firmy farmaceutycznej NovoNordisk w Brukseli. Pracowała w niej cztery lata. W międzyczasie wraz z firmą przeniosła się do Bazylei, gdzie zmieniła pracodawcę na koncern Novartis. W 2006 r. została menedżerem portfela marek w jego globalnej centrali w Szwajcarii. Po kilku latach pracy w Novartisie (i przeprowadzek – najpierw do Niemiec, a potem znów do Bazylei) Martę Wielondek wypatrzył w 2011 r. amerykański gigant Bausch & Lomb, który szukał nowego prezesa swej polskiej spółki.
—a.b.