Reklama

O co chodzi z pułapką średniego dochodu?

Dotychczasowe motory wzrostu polskiej gospodarki zaczynają się wyczerpywać. Czy grozi nam pułapka średniego dochodu? Choć opinie są podzielone, to koncepcja doskonale nadaje się do stymulowania debaty o reformach potrzebnych gospodarce.

Publikacja: 30.09.2015 21:00

Jakub Zowczak

Jakub Zowczak

Foto: materiały prasowe

Gdy w czasie debaty telewizyjnej prezydent Andrzej Duda mówił o wyrwaniu Polski z pułapki średniego dochodu, uważni obserwatorzy sceny politycznej mogli zauważyć pewien dysonans. Niecały rok wcześniej minister finansów Mateusz Szczurek zapytany o zagrożenie pułapką stwierdził, że Polska od kilku lat przekracza próg wysokiego dochodu ustalony przez Bank Światowy, dlatego z pułapki średniego dochodu wyszliśmy, nawet nie zauważając, że ona istnieje. Choć ekonomiści i politycy coraz chętniej odwołują się do koncepcji pułapki, to debatę na jej temat utrudnia brak jednoznacznej definicji pojęcia.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Pierwsza wiceprezes BGK: Nowy potencjał emisji obligacji
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Katastrofa na razie odwołana
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Kraj ludzi dawniej szczęśliwych
Opinie Ekonomiczne
Prof. Sławomir Mikrut: Jak AI może przyspieszyć inwestycje w infrastrukturę
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Fandrejewska: Istnienie „a” nadaje sens alfabetowi
Reklama
Reklama