Reklama
Rozwiń

Możemy spokojnie wypić szampana za rok 2016

W połowie grudnia przegapiłem ogłoszenie przez duński Saxo Bank tak zwanych szokujących prognoz.

Publikacja: 27.12.2015 21:00

Piotr Aleksandrowicz

Piotr Aleksandrowicz

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

Czasami faktycznie są nie tyle szokujące, ile kompletnie od czapy, bez szans na spełnienie, choć mają pewną zaletę: uruchamiają wyobraźnię, każą spojrzeć na sprawy ekonomiczne i światową gospodarkę pod niebanalnym kątem. Pozwalają „wyjść z pudełka".

A zatem w skrócie: Saxo przewiduje wzmocnienie euro do dolara (inaczej grozi światowa recesja) i wzrost cen ropy, jak zawsze z za wysokim odbiciem, więc potem spadek, ale do poziomów powyżej dzisiejszego dołka. To oznacza odwrócenie sytuacji w Rosji (mocniejszy rubel) i Brazylii (powrót do wzrostu gospodarczego, także dzięki olimpiadzie w Rio).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak wziąć cła na celownik i odwinąć się Trumpowi?
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama